Ujawniono tajne dokumenty. W nich umowa z Rosją

Prezydent Egiptu Abdel Fattah as-Sisi miał wysłać 40 tys. rakiet dla Rosji. Tak ma wynikać z dokumentów, które wyciekły z amerykańskiego wywiadu.

Putin miał dostać rakiety z Egiptu?
Putin miał dostać rakiety z Egiptu?
Źródło zdjęć: © GETTY | Contributor
Katarzyna Bogdańska

11.04.2023 | aktual.: 11.04.2023 06:07

Prezydent Egiptu Abdel Fattah as-Sisi planował w lutym wyprodukować 40 tys. rakiet dla Rosji. Jak wynika z wycieku dokumentu amerykańskiego wywiadu, nakazał utrzymać produkcję i wysyłkę w tajemnicy, aby uniknąć problemów z Zachodem – podał w poniedziałek "Washington Post" (WP).

"Część ściśle tajnego dokumentu, datowanego na 17 lutego b.r., podsumowuje rzekome rozmowy między Sisim i wyższymi egipskimi urzędnikami wojskowymi oraz wspomina o planach dostarczania Rosji pocisków artyleryjskich.

W dokumencie as-Sisi instruuje urzędników, aby utrzymać produkcję i wysyłkę rakiet w tajemnicy 'dla uniknięcia problemów z Zachodem'" – podkreśla gazeta. Dziennik uzyskał dokument z plików zamieszczonych w lutym i marcu na popularnym komunikatorze internetowym Discord.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"WP" przytacza wypowiedź rzecznika MSZ Egiptu twierdzącego, że "stanowisko Egiptu od początku opiera się na nie zaangażowaniu w ten kryzys i zobowiązaniu do utrzymania równego dystansu wobec obu stron i jednoczesnego poparcia Egiptu dla Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego w rezolucjach Zgromadzenia Ogólnego ONZ". Mówił też, że Egipt wzywa "obie strony do zaprzestania działań wojennych i osiągnięcia politycznego rozwiązania poprzez negocjacje".

Gazeta powołuje się na anonimowego urzędnika administracji amerykańskiej, który zaznaczył, że Waszyngton nie posiada wiedzy na temat realizacji przedsięwzięcia związanego z eksportem rakiet.

"Nie widzieliśmy, aby to miało miejsce" - oświadczył urzędnik.

"WP" przypomina, że as-Sisi to jeden z najbliższych sojuszników Ameryki na Bliskim Wschodzie. Egipt należy do głównych odbiorców amerykańskiej pomocy. Dziennik wskazuje zarazem na to, że odkąd wojna zakłóciła dostęp do ukraińskiej pszenicy, Kair zaczął w dużej mierze polegać na zakupach rosyjskiego zboża.

"Dostarczanie broni Rosji na potrzeby jej wojny w Ukrainie stanowiłoby potencjalnie wybuchowy gambit dla Egiptu, który pomimo pogłębiania więzi z Moskwą, pozostaje głęboko zaangażowany w partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi, przez dekady dostarczającymi temu krajowi ponad 1 mld dolarów rocznie w ramach pomocy w zakresie bezpieczeństwa" – zaznacza "WP".

Gazeta przytacza cytat senatora Chrisa Murphyego, który służy m.in. w komisji stosunków zagranicznych wyższej izby Kongresu nawołującego do poddania analizie stosunków z Egiptem.

"Jeśli prawdą jest, że as-Sisi potajemnie buduje dla Rosji rakiety, które mogłyby zostać użyte na Ukrainie, musimy poważnie zastanowić się nad stanem naszych relacji" – zaapelował Demokrata.

Od kilku dni amerykańskie media żyją głównie wyciekiem do internetu danych wywiadowczych USA. Informacje, które trafiły do internetu uderzają przede wszystkim w Kijów. Jak donosi CNN, w konsekwencji Ukraina już musiała zmienić swoje plany ws. oczekiwanej kontrofensywy.

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjarakiety
Wybrane dla Ciebie