Echa wypowiedzi Macierewicza ws. katastrofy smoleńskiej. Rosyjski portal RBK: Polska rewiduje wersję śmierci prezydenta Kaczyńskiego
• Macierewicz zwolennikiem wersji, że Tu-154M uległ eksplozji - podał RBK
• W artykule czytamy, że "Polska rewiduje wersję śmierci prezydenta Kaczyńskiego"
• RBK przytoczył trzy opinie komisji, które zaprzeczyły wybuchowi
• Możliwe próby zaangażowania struktur europejskich - uważa rozmówca RBK
• Wołobujew: Moskwa to sprowokowała, bo nie przekazała wraku stronie polskiej
Polska rewiduje wersję śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego pod Smoleńskiem w 2010 roku. Minister obrony nazwał katastrofę samolotu aktem terrorystycznym, choć wcześniej trzy komisje zaprzeczyły, by na pokładzie doszło do wybuchu - pisze rosyjski portal RBK.
"Przez całe sześć lat od momentu tragedii Macierewicz był zwolennikiem wersji, że samolot prezydenta uległ eksplozji w powietrzu, a nie rozbił się przy zderzeniu z ziemią" - pisze RBK.
Portal przypomina główne ustalenia rosyjskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) oraz Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera w Polsce. Zauważa następnie, że w kwietniu 2014 roku szef prokuratury wojskowej w Warszawie płk. Ireneusz Szeląg wykluczył, że na pokładzie Tu-154M znajdowały się materiały wybuchowe (prokuratura ogłosiła wtedy, że biegli nie znaleźli śladów po wybuchu na pokładzie-PAP).
"W marcu 2015 roku polska prokuratura wojskowa przedstawiła zaoczne zarzuty dwóm kontrolerom lotów na lotnisku w Smoleńsku o nieumyślne doprowadzenie do katastrofyą. Ale i wtedy strona polska zauważała, że główną przyczyną katastrofy były działania załogi" - pisze portal.
Portal cytuje opinię Wadima Wołobujewa z Instytutu Slawistyki Rosyjskiej Akademii Nauk, który uważa, że "Moskwa sama częściowo sprowokowała pojawienie się alternatywnych wersji katastrofy, nie przekazując stronie polskiej szczątków samolotu".
Rozmówca portalu powiedział, że "Macierewicz już od czasu wyznaczenia go na szefa komisji parlamentarnej (ds. zbadania przyczyn katastrofy Tu-154M) był przekonany, że w samolocie doszło do wybuchu, a rezultaty pracy komisji Millera nie miały dla niego żadnego znaczenia".
Wołobujew ocenia, że należy teraz oczekiwać ze strony władz Polski dalszych działań związanych z badaniem przyczyn katastrofy, w tym "możliwych prób zaangażowania struktur europejskich". Zdaniem rozmówcy RBK w każdym wypadku wypowiedzi tego rodzaju nie wpłyną pozytywnie na stosunki Rosji i Polski.
Macierewicz: Polska pierwszą wielką ofiarą terroryzmu we współczesnym konflikcie
Szef MON Antoni Macierewicz podczas wykładu w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu w sobotę wyraził m.in. pogląd, że Polska była "pierwszą ofiarą terroryzmu w latach 30.". "A po Smoleńsku możemy powiedzieć, że byliśmy też pierwszą wielką ofiarą terroryzmu we współczesnym konflikcie, jaki się na naszych oczach rozgrywa" - powiedział.
W katastrofie pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Polska delegacja udawała się na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Z Moskwy Anna Wróbel