Dziwne nagranie z Kremla. W czasie, gdy Putin odbierał raport
Kreml opublikował nagranie, na którym widać rosyjskiego dyktatora Władimira Putina podczas spotkania z szefem sztabu generalnego Walerijem Gierasimowem oraz jego zastępcą Siergiejem Rudskim. "Służba prasowa Kremla zamieściła wideo bez dźwięku" - zauważa BBC. Na stole leżą także zamazane kartki.
24.08.2024 | aktual.: 24.08.2024 15:58
Na stole, przy którym siedzi Władimir Putin, Walerij Gierasimow i Siergiej Rudski, leżą zamazane kartki. Film trwa około minuty. Gierasimow - według oficjalnego komunikatu Kremla - zdał Putinowi raport z sytuacji w obwodzie kurskim, gdzie od 33 dni trwa ukraińska ofensywa.
Nieme nagranie z Kremla
Putin pokazywany jest także na tle siedmiu telefonów stacjonarnych. Kreml twierdzi, że to za ich pośrednictwem Putin "otrzymał od dowódców grup wojskowych meldunki o sytuacji operacyjnej na powierzonych im kierunkach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski oddział stacji BBC twierdzi, że według doniesień do spotkania doszło w jednym ze stanowisk dowodzenia rosyjskiego ministerstwa obrony narodowej.
"Trudno zrozumieć, jak przebiegała dyskusja na temat raportu dowódców wojskowych - służba prasowa Kremla zamieściła wideo bez dźwięku" - zwraca uwagę BBC.
Zarówno Putin, jak i Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ, wielokrotnie publicznie deklarowali, że odpowiedź Rosji na zaatakowanie obwodu kurskiego będzie "bardzo dotkliwa".
"Chory dziad z Placu Czerwonego"
Podczas obchodów święta niepodległości Ukrainy prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że "chory dziad z Placu Czerwonego, nieustannie straszący wszystkich czerwonym guzikiem, nie będzie nam dyktował swoich 'czerwonych linii'".
- Ukraina i Ukraińcy będą sami decydować o tym, jak żyć, jaką drogą podążać i jakich wyborów dokonywać - powiedział w sobotę Zełenski.
- Nasz wróg będzie wiedział, czym jest odwet w ukraińskim stylu. Godny, symetryczny odwet dalekiego zasięgu. Będzie wiedział, że każde miejsce w Federacji Rosyjskiej, które jest źródłem zagrożenia dla życia naszego państwa i naszego narodu, prędzej czy później otrzyma ukraińską odpowiedź - zadeklarował prezydent, nawiązując do ukraińskiej operacji wojskowej w obwodzie kurskim w Rosji.