Dzisiaj wielki bal w operze! Sam potężny Archikrator dał najwyższy protektorat...
Tak pisał Julian Tuwim... tak mógłby też napisać o balu w drezdeńskiej operze. Na afiszu - Archikrator, Więc na schodach marmurowych Leży chodnik purpurowy, Ustawiono oleandry, Ochrypł szef-organizator, Wfraczony krepy mandryl, Klamki, zamki lśnią na glanc, W blasku las ułańskich lanc, Szef policji pierś wysadza I spod marsa sypiąc skry, Prężnym krokiem się przechadza... Co za gracja! Co za władza! Co za pompa! Jezu Chry...!