ŚwiatDziewięć osób rannych w wybuchu w tramwaju w Dniepropietrowsku

Dziewięć osób rannych w wybuchu w tramwaju w Dniepropietrowsku

Dziewięć osób zostało rannych w wyniku wybuchu, do którego doszło w
poniedziałek w tramwaju w Dniepropietrowsku, na wschodzie Ukrainy - poinformował rzecznik
ukraińskiego MSW Wołodymyr Poliszczuk. Ranni doznali oparzeń, przewieziono ich do szpitala.

Dziewięć osób rannych w wybuchu w tramwaju w Dniepropietrowsku
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Leonid Dzhepko

11.06.2012 | aktual.: 11.06.2012 14:35

W wyniku eksplozji w tramwaju wybuchła panika. Motorniczy zatrzymał od razu pojazd i wypuścił pasażerów. Według początkowych relacji świadków, ktoś wrzucił do tramwaju torebkę z materiałem wybuchowym lub granat dymny, jednak władze zdementowały te informacje.

Oficjele zapewniają, że incydent nie był zamachem, a eksplozja nastąpiła, gdy jeden z pasażerów przypadkowo upuścił na podłogę tramwaju pudełko z prochem, które legalnie nabył w sklepie myśliwskim. Pasażer ten jest członkiem dniepropietrowskiego koła myśliwych i rybaków.

- Oświadczam, że doszło do samozapalenia się prochu. Nie był to akt terrorystyczny, jednak zostanie wszczęte śledztwo w sprawie naruszenia zasad przewożenia niebezpiecznych substancji, co doprowadziło do obrażeń cielesnych - oświadczyła cytowana przez ukraińskie media prokurator obwodowa w Dniepropietrowsku Natalia Marczuk. Zapewniła, że incydent nie ma nic wspólnego z zamachami bombowymi z kwietnia bieżącego roku.

Kwietniowe zamachy

Dniepropietrowsk na wschodniej Ukrainie był jednym z sześciu ukraińskich miast ubiegających się o prawo organizacji Euro 2012, jednak ostatecznie nie znalazł się w gronie czterech gospodarzy turnieju i został miastem rezerwowym.

27 kwietnia br. w mieście doszło do serii czterech wybuchów, w wyniku których rannych zostało 30 osób, w tym dziesięcioro niepełnoletnich.

Cztery poprzednie eksplozje w Dniepropietrowsku następowały koło południa, w krótkich odstępach czasu. Pierwszy ładunek wybuchł na przystanku tramwajowym koło opery, następny nieopodal kina i technikum, a trzeci - przy wejściu do parku. Czwarta bomba również eksplodowała przy budynku opery.

Prokuratura potraktowała serię wybuchów jako akt terrorystyczny. Za ujęcie sprawców władze wyznaczyły nagrodę w wysokości 2 milionów hrywien, czyli ok. 790 tysięcy złotych. Ukraińskie władze zapewniły po eksplozjach w Dniepropietrowsku, że nie miały one nic wspólnego z rozgrywkami Euro 2012 na Ukrainie.

Zobacz także
Komentarze (0)