ŚwiatDziewczynka chciała uratować żółwia - zginęła na drodze

Dziewczynka chciała uratować żółwia - zginęła na drodze

Sześcioletnia dziewczynka, która na Florydzie wtargnęła na jezdnię by uratować żółwia, zginęła pod kołami samochodu.

08.06.2005 06:35

Jak podaje Associated Press, Emily Kent jechała samochodem z matką, gdy zauważyły żółwia, usiłującego przejść przez autostradę. Kobieta zjechała na pobocze by pomóc zwierzęciu - zanim zdążyła zareagować, dziecko wyskoczyło z samochodu i pobiegło w kierunku żółwia, dostając się wprost pod koła innego samochodu.

Widziałem wielu kierowców, którzy powodowali wypadki by uniknąć zderzenia ze zwierzęciem - nigdy jeszcze jednak nie miałem do czynienia z kimś, kto zginął chcąc pomóc zwierzęciu - powiedział sierżant z patrolu drogowego policji na Florydzie, Owen Keen. Zdaniem policjanta, kierowca samochodu, który uderzył dziewczynkę, nie ponosi winy.

Emily znana była w rodzinie jako miłośniczka zwierząt - często ratowała żółwie a nawet węże i zawsze towarzyszył jej ukochany pies.

Źródło artykułu:PAP
samochódśmierćdziewczynka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)