Nieprzyjemna reakcja na wiecu. Po pytaniu, ludzie zaczęli buczeć
Zwolennicy Karola Nawrockiego wybuczeli TVN na konferencji prasowej, zorganizowanej podczas wizyty kandydata w Sosnowcu. - Ile was będzie - krzyczeli, gdy pojawiło się kolejne pytanie od redakcji TVN24.
- Nieprzyjemne odgłosy buczenia pojawiły się gdy dziennikarka TVN próbowała zadać pytanie dotyczące marszu organizowanego przez Tuska.
- Karol Nawrocki podziękował także innemu redaktorowi TVN24 za to, że "nie biegał za nim", tylko zadał pytanie na konferencji.
Kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość odwiedził we wtorek Sosnowiec. Po przemówieniu rozpoczęła się konferencja prasowa, na której dziennikarze zadawali swoje pytania. Kiedy przedstawiła się reporterka "Faktów" TVN, ludzie stojący wokół Nawrockiego zaczęli buczeć.
- Proszę państwa, dajmy pani redaktor powiedzieć, bardzo państwa proszę. Pani redaktor jest w pracy, a ja odpowiadam na wszystkie pytania - uspokoił swoich zwolenników Nawrocki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marine Le Pen skazana. Trump zabrał głos w głośnej sprawie
- Dziękuję bardzo. Ja chciałam dopytać jeszcze w kontekście marszu (organizowanego przez KO - red.). Czy ta data przesunięcia marszu przez Rafała Trzaskowskiego na 25 maja, czyli przed drugą turą, czy pan się jej obawia? - zapytała.
Zebrani znów zaczęli głośno komentować: "czego ma się obawiać, kogo ma się obawiać, TVN-u może się obawiać".
- Dziękuję pani redaktor. Ja nie jestem ani publicystą, ani analitykiem. Staram się każdy swój dzień wykorzystać najlepiej, prezentując samego siebie, prezentując także swój program dla Polski. Co najważniejsze, ja już kilkukrotnie wspominałem, że nie obawiam się niczego. Obawiam się tylko Pana Boga. Szczególnie nie obawiam się przesunięcia marszu Donalda Tuska z jednej daty na drugą. Jest to dla mnie zupełnie bez znaczenia, kiedy ten marsz się odbędzie. Zamierzam pokonać Rafała Trzaskowskiego albo w pierwszej, albo w drugiej turze i zostać prezydentem Polski - odpowiedział Nawrocki.
Nawrocki dziękuje reporterowi TVN24
Za chwilę pojawiło się drugie pytanie zadane przez redakcję TVN24, na co ludzie znów zaczęli krzyczeć: "ile was będzie?". Reporter TVN24 tym razem zadał pytanie Nawrockiemu o zarobki prezesa NBP. - A ile w TVN-ie zarabiacie? - wtrącili się ponownie zwolennicy Nawrockiego.
Kandydat popierany przez PiS odpowiedział również na te pytanie, ale zanim to zrobił, podziękował reporterowi.
- Panie redaktorze, jeszcze raz publicznie podziękuję panu redaktorowi za kulturę przy zamku Będzińskim. Za to, że pan redaktor zachowuje - co rzadko zdarza się w stacji TVN - taką kulturę w miejscach, w których nie należy biegać za kandydatem z mikrofonem i z kamerą. Więc dziękuję, że pan redaktor przyszedł na konferencję prasową, żeby zadać pytanie i już na nie odpowiadam - odpowiedział Nawrocki.
Czytaj też: