#dzieńdobryPolsko "Co z ciebie za buntownik?" - pyta Sławomir Nitras. Oto reakcja Pawła Kukiza
"Co z Ciebie za buntownik? Kiedy ciebie przy nas nie ma" - pyta Sławomir Nitras (PO) Pawła Kukiza w opublikowanym na Facebooku wideo z Sejmu. Co na to Kukiz? - To nie jest bunt, to histeria (...) Nie może być tak, że 1/3 grupy terroryzuje 2/3 - stwierdził na antenie WP.
Posłowie PO i Nowoczesnej od 16 grudnia przebywają w Sali Plenarnej Sejmu w proteście przeciwko wykluczeniu z obrad posła PO Michała Szczerby i zapowiadanym wcześniej zmianom w pracy dziennikarzy.
Nitras w opublikowanym w niedzielę na FB materiale mówi do Pawła Kukiza m.in.: "Ty dziś już nie nucisz z nami i nie wiem czy potrafisz nucić. Chciałbym, żebyś to udowodnił, że potrafisz nucić jak my. To jest prawdziwy bunt - w obronie czegoś dobrego, wolności. Co z ciebie za buntownik? Kiedy ciebie przy nas nie ma. Chcesz nas karać, zabrać nam wynagrodzenia? Myślisz, że mnie tym złamiesz? Śmieszny jesteś? Wróć do nas".
- To nie jest bunt, to histeria (...) Nie mam interesu w tym, by destabilizować państwo. W moim interesie leży jak najszybsze uspokojenie sytuacji i wzięcie się za smog. Możemy w kółko - o związkach partnerskich i humorach Nitrasa czy Szczerby... Nie! - ripostował dosadnie Kukiz w #dzieńdobryPolsko.
Pytany o możliwość nałożenia kar finansowych na posłów okupujących mównicę, oznajmił: - Nie rozumiem, dlaczego istnieją równi i równiejsi. To że tak bardzo ważny jest to wątek dla pana Nitrasa jest dowodem na to, iż w ogromnej mierze pieniądze są dla nich podstawą tego, co powinno być służbą.
Zdaniem Kukiza, jeżeli nie dojdzie do konsensusu i posłowie znów otoczą mównicę, marszałek (np. Tyszka) powinien z imienia i nazwiska wzywać posłów do zaprzestania blokowania mównicy, "i ich ukarać, po prostu!". Nie w imię rewanżyzmu - jak wyjaśnił polityk - tylko "czystej, ludzkiej sprawiedliwości". - Nie może być tak, że 1/3 grupy terroryzuje 2/3 - podkreślił.
Gość #dzieńdobryPolsko wyraził nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana. Co jednak, jeśli nie? W którą stronę pójdą członkowie klubu Kukiz'15? - Jeżeli posłowie zostaną ukarani, wtedy zastanowię się, czy nie pójść do Sali Kolumnowej. Ale rozpoczniemy obrady w Sali Plenarnej. Co potem? Zobaczymy - powiedział Kukiz.
Podkreślił, że posłowie Nowoczesnej "wyraźnie stracili na animuszu", szczególnie Petru. - Wmotał się ostatnio w takie sytuacje, że nie ma innego wyjścia - podsumował Kukiz.