W środę odbędzie się spotkanie przedstawicieli rządu z delegacją Rady Polityki Pieniężnej. Wezmą w nim udział premier, trzej wicepremierzy oraz ministrowie pracy i gospodarki. Ze strony Rady na spotkanie ma przybyć czterech jej członków oraz przewodniczący, szef NBP Leszek Balcerowicz. Od wyniku spotkania przedstawicieli rządu i Rady będzie zależało, jakie stanowisko zajmie rząd w sprawie projektu zmiany ustawy o Narodowym Banku Polskim, którego autorami są PSL i Unia Pracy. Rząd oczekuje, że wynikiem dzisiejszego spotkania z Radą Polityki Pieniężnej będzie decyzja o znacznej obniżce stóp procentowych.
Od środy przestanie funkcjonować rządowy telefon interwencyjny, związany z nagłym atakiem zimy. Jak powiedział minister spraw wewnętrznych Krzysztof Janik, rząd kończy działania o charakterze nadzwyczajnym podjęte w związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi. Janik zapewnił jednocześnie, że nie ma zagrożenia powodziowego. Minister brał udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego.
Sejm rozpatrzy wniosek o odwołanie z funkcji ministra skarbu Wiesława Kaczmarka. Pod koniec grudnia posłowie Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości złożyli wspólny wniosek o wotum nieufności dla Kaczmarka. Minister skarbu, który sprawuje nadzór właścicielski nad Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem, zawiesił w czynnościach prezesa Andrzeja Lipkę i dwóch innych członków zarządu. Wcześniej dokonał zmian w radzie nadzorczej PGNiG. Odwołano głównie te osoby, które opowiadały się za dostawami gazu z Norwegii i Danii. Zdaniem posłów opozycji, zmiany personalne zmierzają do upolitycznienia spółek i zagrażają bezpieczeństwu energetycznemu państwa. Opozycja zarzuca też ministrowi ochronę interesów spółki Bartimpex Aleksandra Gudzowatego. Pod wnioskiem podpisało się 87 posłów PO i PiS. Sejmowa komisja skarbu nie poparła wniosku.
Posłowie zajmą się też, w drugim czytaniu, prezydenckim projektem zmian w ustawie lustracyjnej. Chodzi o ograniczenie kręgu osób podlegających lustracji. Z lustracji mają być wyłączeni agenci wywiadu, kontrwywiadu i służby ochrony granic. Lustrowani mają być tylko ci współpracownicy służb PRL, którzy działali na szkodę Kościoła, opozycji demokratycznej oraz dążeń niepodległościowych.
Warunki w polskich szpitalach zagrażają zdrowiu a nawet życiu pacjentów i lekarzy - wynika z raportu, który w środę ma opublikować Państwowa Inspekcja Pracy. Raport otrzymał już minister zdrowia. Rzeczniczka ministra zdrowia Renata Furman powiedziała, że sytuacja w szpitalnictwie zacznie zmieniać się od przyszłego roku, kiedy zostaną zlikwidowane kasy chorych, a odpowiedzialnym za system opieki zdrowotnej będzie minister zdrowia. Niedostosowanie obiektów, pomieszczeń pracy i urządzeń do wymogów określonych w rozporządzeniu ministra zdrowia, brak odpowiednich środków ochrony indywidualnej dla pracowników, brak zabezpieczeń miejsca eksploatacji i przechowywania butli z gazami medycznymi - to tylko niektóre z wymienionych w raporcie nieprawidłowości.
9 stycznia przed Sądem Okręgowym w Warszawie będzie kontynuowany proces w głośnej sprawie zamordowania w styczniu ubiegłego roku 4-letniego Michała. Oskarżonymi są: matka dziecka Barbara S., jej konkubent - Robert K. oraz jego kolega Daniel S. Oskarżonym grozi kara dożywotniego więzienia. Zbrodnia miała miejsce 19 stycznia 2001 roku w Warszawie. Chłopiec został odebrany z przedszkola przez Roberta K. oraz Daniela S. Prosto z przedszkola pojechali oni z Michałkiem nad Wisłę i tam go utopili. Aby nie wzbudzać podejrzeń, tego samego dnia Robert K. wraz z matką chłopca pojechali ponownie do przedszkola "odebrać" dziecko. Poinformowano ich, że zostało ono już zabrane z placówki. Sprawcy powiadomili policję, która rozpoczęła poszukiwania. Następnego dnia zwłoki chłopca w Wiśle, niedaleko mostu Grota-Roweckiego, zobaczył wędkujący mężczyzna. W trakcie pierwszych przesłuchań Robert K. i Daniel S. nie przyznali się do zamordowania chłopca. Dopiero później stwierdzili, że namówiła ich do tego czynu matka dziecka.
Robert K. twierdził przez pewien czas, że jego zeznania były wymuszone przez policję.
9 stycznia przed warszawskim Sądem Okręgowym odbędzie się kolejna rozprawa w procesie Beaty K., oskarżonej o zabójstwo i usiłowanie zabójstwa w sklepie Ultimo przy ul. Nowy Świat w Warszawie w grudniu 1997 roku. Jest to ponowny proces, który rozpoczął się 19 czerwca 20001 roku. Pierwsza instancja uniewinniła Beatę K. od zarzutów, natomiast Sąd Apelacyjny nakazał rozpatrzyć sprawę ponownie. Oskarżona Beata K. odpowiada z wolnej stopy. Nie przyznaje się do zarzucanych jej czynów. Była ekspedientką w sklepie sieci Ultimo. W grudniu 1997 roku dyscyplinarnie zwolniono ją za kradzież ze sklepu. Według aktu oskarżenia, kilka dni po zwolnieniu Beata K. wtargnęła do innego sklepu tej sieci na Nowym Świecie i kilka razy strzeliła do kierowniczki sklepu - Anny Jaźwińskiej, która wykryła jej kradzież oraz do jej męża Daniela. Rannego mężczyznę miała dobić strzałem w plecy. Ciężko ranna kobieta przeżyła.
ZAGRANICA:
Polski rząd chce renegocjować z Rosją umowę o tranzycie i dostawach rosyjskiego gazu do naszego kraju. W Moskwie rozpoczynają się w środę dwudniowe polsko-rosyjskie negocjacje na ten temat. Jak powiedział szef polskiej delegacji, wiceminister gospodarki Marek Kossowski, z analiz specjalistów wynika, że zapotrzebowanie Polski na gaz z Rosji jest o wiele mniejsze, niż przewidywano przy podpisywaniu wieloletniego kontraktu na dostawy tego surowca. Będziemy zabiegali o to - powiedział Kossowski - by Polska nie musiała płacić za zakontraktowany gaz, którego nie może odebrać i żeby tego gazu nie było za dużo.
Argentyńska giełda walutowa, która po prawie trzytygodniowym zawieszeniu miała wznowić w środę działalność, pozostanie zawieszona. Powodem takiej decyzji, przedstawionej przez rzecznika argentyńskiego Banku Centralnego, jest konieczność ustalenia nowych reguł funkcjonowania rynku finansowego po przeprowadzonej przez nowa ekipę rządzaca dewaluacji peso. Jeszcze w niedziele wieczorem argentynski minister gospodarki zapewniał, że rynek walutowy zacznie normalnie działać już w środę.
Szef dyplomacji Unii Europejskiej Javier Solana, odbywajacy podróz po krajach Bliskiego Wschodu, spotka się z prezydentem Egiptu Hosni Mubarakiem. Celem podróży Solany jest przeprowadzenie rozmów na temat wznowienia dialogu izraelsko - palestyńskiego. Wczesniej Javier Solana prowadzil rozmowy w Jordanii, spotkał się także z przewodniczącym Ligi Arabskiej.(mon)