Dzień Dziecka. Premier Mateusz Morawiecki w ogniu pytań
"To była chyba najtrudniejsza sesja Q&A w moim życiu" - napisał na Facebooku premier w Dniu Dziecka. Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym mierzy się z pytaniami od dzieci ze szkoły podstawowej w Bielisze koło Radomia.
01.06.2021 19:42
Szef rządu opublikował w mediach społecznościowych nagranie z wizyty w podradomskiej szkole podstawowej. Mateusz Morawiecki mierzył się z przeróżnymi pytaniami od dzieci. Przed sesją Q&A nauczycielka, zapowiadając szefa rządu, powiedziała uczniom, że gość to "bardzo ważna osoba w naszym kraju, bo stoi na czele rządu, to znaczy, że rządzi naszym krajem".
Uczniowie szkoły podstawowej z miejscowości Bielicha chcieli wiedzieć, czy polityk PiS gra w piłkę nożną. - Gram w piłkę nożną. Bardzo lubię grać w piłkę nożną. Gram zwykle z moimi maluchami, bo mam dzieci w wieku 9 i 10 lat - odpowiedział bez dłuższego namysłu Morawiecki. Również w odniesieniu do piłki nożnej premier przyznał, że to jedna - obok tenisa stołowego - z jego ulubionych dyscyplin sportowych oraz przypomniał najmłodszym, że za niewiele ponad trzy tygodnie rozpoczynają się Mistrzostwa Europy.
Jeden z chłopców obecnych na spotkaniu spytał premiera, czy ten był grzeczny w szkole. - To jest bardzo trudne pytanie. Muszę wam powiedzieć, że nie za bardzo - wyznał polityk.
Inny z uczniów próbował wynegocjować dłuższe wakacje. Szef rządu wyliczał, że przerwa wakacyjna od szkoły trwa ponad dwa miesiące, a po drodze dzieci mają wolne z powodu ferii i różnych świąt, jak Boże Narodzenie. Sporo dzieci było nadal nieugiętych i domagało się dłuższych wakacji.
Szymon Hołownia czekał z tym na Dzień Dziecka. Ogłosił nowy plan
Dzień Dziecka. Premier odpowiadał, jak rządzi się Polską
Dzieci dopytywały także szefa rządu o upodobania kulinarne. - Najbardziej lubię takie tradycyjne polskie potrawy: pierogi ruskie, placki ziemniaczane, ziemniaki z kwaśnym mlekiem - odparł. Premier dodał, że bardzo lubi również świeży chleb z masłem.
Mimo młodego wieku uczniowie szkoły podstawowej z miejscowości Bielisze koło Radomia zadawali dojrzałe pytania. Od szefa rządu domagali się odpowiedzi na pytanie: "jak się rządzi Polską?".
- Tutaj musiałbym wam opowiadać trochę dłużej, ale spróbuję to tak krótko ująć. W takich momentach jak ten, kiedy jestem z wami, a dzisiaj staramy się uczyć o bezpieczeństwie ruchu drogowego, żeby dzieci bezpiecznie przechodziły przez ulicę; to też jest część rządzenia - wyjaśniał Mateusz Morawiecki. - Jest dużo innych spraw, niektóre są cięższe, trudniejsze, inne są bardziej łatwe. Jak to w życiu - dodał polityk.