Dzień drugi czy ostatni?
Brytyjski premier Tony Blair (z lewej) i szef hiszpańskiego rządu Jose Maria Aznar na szczycie w Kopenhadze (PAP)
W Kopenhadze trwa szczyt Unii Europejskiej. Według prawdopodobnego scenariusza Polska zakończy dzisiaj negocjacje akcesyjne i zostanie zaproszona do przystąpienia do UE od 1 maja 2004 roku.
13.12.2002 | aktual.: 13.12.2002 09:33
Wraz z Polską do Unii mają wówczas przystąpić: Cypr, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Malta, Słowacja, Słowenia i Węgry.
Drugi dzień szczytu będzie stał pod znakiem ostatnich negocjacji układu stowarzyszeniowego. Wcześniej w czwartek Unia Europejska zaakceptowała duńską propozycje kompromisu, który ma być podstawą ostatniej fazy rozmów. Polska jednak cały czas stara się wymóc większe ustępstwa na Unii, zwłaszcza w dziedzinie finansów.
Duński premier od samego rana rozpocznie serię spotkań z niektórymi przywódcami krajów kandydackich Pierwszym będzie premier Polski Leszek Miller.
Na godzinę 17.00 zaplanowano wspólną sesją uczestników szczytu z 15 państw członkowskich i 10 kandydujących. Jeśli po drodze nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, na tym spotkaniu zostanie formalnie ogłoszone zakończenie negocjacji akcesyjnych.
Gospodarz szczytu, duński premier Anders Fogh Rasmussen gości w Kopenhadze nie tylko przywódców Piętnastki oraz dziesięciu krajów kandydujących do członkostwa w roku 2004, ale także Rumunii i Bułgarii, które chcą do Wspólnoty wstąpić w roku 2007 oraz Turcję, która chce w końcu skłonić Unię do wyznaczenia daty rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, szczyt zakończy w piątek wieczorem pamiątkowe zdjęcie rodzinne i przyjęcie u królowej Małgorzaty II. Duńczycy podkreślają jednak, że w razie konieczności są gotowi przedłużyć obrady o tyle, o ile będzie trzeba.