#dziejesienazywo Kijowski: każdy może przystąpić do KOD, nawet członkowie PiS
Wszyscy, którzy się zgadzają z podstawami, które zapisaliśmy w manifeście, mogą przyłączyć się do KOD. Niedawno zgłosiła się Socjaldemokracja Marka Borowskiego i partia Wolność i Równość. Porządek konstytucyjny jest najwyższą wartością i domagamy się zaprzysiężenia trzech sędziów TK, opublikowania wyroku z 9 marca i kolejnych. Jeżeli PiS lub jego część, podpisuje się pod tymi postulatami, to może przystąpić - powiedział w #dziejesienazywo lied KOD Mateusz Kijowski.
Kijowski powiedział, że "KOD nie jest zblatowany z politykami". - Uważamy, że w kraju demokratycznym, nie da się nic zmienić, nie współpracując z politykami. Współpracujemy ze wszystkimi, którzy się zgłoszą. To jest efekt wielu spotkań z ludźmi w terenie, w dużych i mniejszych miejscowościach, tam, gdzie ludzie domagają się żeby siły prodemokratyczne zaczęły współpracować. Ostatni marsz był trochę wyjątkowy, dlatego, że PO niezwykle silnie zaangażowała się w jego promocję i trochę próbowała go pokazać jako własny sukces, wychodząc przed szereg - dodał.
Zaznaczył jednak, że "jeśli się z kimś współpracuje, to zastrzeżenia się zgłasza dyskretnie, a publicznie współpracuje". - Najpierw Grzegorz Schetyna ogłosił, że organizuje marsz, a później doszło wielu partnerów i w efekcie był to marsz wspólny. Najlepiej jednak oddaje wszystko komentarz jednego z moich znajomych: im większe logo, tym mniejsze słupki. Niewątpliwie PO ma problemy ze swoją organizacją, tożsamością, co widać w tej bardzo silnej próbie zaistnienia, być może nadmiernej - wyjaśnił Kijowski.
Dodał, że za rządów PO był blogerem, który "aktywnie występował w obronie mniejszości i nie występował zbyt mocno w przestrzeni publicznej ".