Dziecko poparzone wrzątkiem. Wezwano śmigłowiec LPR
W sprawie poparzonego dziecka interweniowali w sobotę rano ratownicy w Sepienku (woj. wielkopolskie). Do ośmiomiesięcznego niemowlęcia wezwano także śmigłowiec LPR, którym przetransportowano je do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
Do zdarzenia doszło w sobotę w miejscowości Sepienko w woj. wielkopolskim.
Służby zostały zaalarmowane ok. godz. 9:15 w sprawie ośmiomiesięcznego dziecka, które zostało poparzone wrzątkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieszczęśliwy wypadek w Sepienku. Dziecko poparzone wrzątkiem
Jak przekazał oficer prasowy kościańskiej straży pożarnej, Dawid Kryś, cytowany przez "Fakt": - Na skutek nieszczęśliwego wypadku doszło do poparzenia gorącym płynem ośmiomiesięcznego dziecka. Na miejscu pomocy udzielili strażacy i Zespół Ratownictwa Medycznego - powiedział, dodając, że na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Dziecko przetransportowano do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
W związku ze zdarzeniem na miejscu pracowały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Kościana oraz zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Bonikowa. Ich działania polegały m.in. na zabezpieczeniu miejsca do bezpiecznego lądowania helikoptera.
Czytaj również:
Źródło: Fakt