Działo się we wtorek w nocy. Ten kraj ma pomóc grupie Wagnera zdobywać broń
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
Jewgienij Prigożyn, założyciel grupy Wagnera, ściska ręce swoim żołnierzom w BachmucieŹródło zdjęć: © East News
oprac. Monika Mikołajewicz
- Agencja Reutera podała, powołując się na Departament Stanu USA, że najemnicy rosyjskiej grupy Wagnera próbują w tajemnicy pozyskać sprzęt wojskowy potrzebny do walki w Ukrainie. Transakcja miałaby zostać zrealizowana z pomocą Republiki Mali. Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller powiedział podczas briefingu prasowego, że grupa Wagnera może wykorzystać do tego celu fałszywe dokumenty. - Istnieją przesłanki, że grupa Wagnera próbowała kupować systemy wojskowe od zagranicznych dostawców, gromadzić i przewozić tę broń przez Mali – powiedział Miller. - Na razie nie widzieliśmy żadnych oznak, że te przejęcia zostały sfinalizowane lub zrealizowane, ale uważnie monitorujemy sytuację - dodał. Ma to być sposób wagnerowców na ukrycie zakupu broni z krajów trzecich.
- Jak podaje agencja Reutera, aby Kosowo mogło przystąpić do NATO, musi najpierw wprowadzić wynegocjowany przez Zachód układ pokojowy z Serbią - oświadczyło dwóch amerykańskich senatorów, którzy przybyli z wizytą do Prisztiny. Chris Murphy oraz Gary Peters wezwali dwa skonfliktowane kraje do podjęcia kroków w celu wprowadzenia pokojowego porozumienia, które zostało ustalone w marcu tego roku dzięki mediacji Unii Europejskiej. - Droga Kosowa do NATO i Unii Europejskiej prowadzi przez porozumienie z Serbią. To niepodważalny fakt – powiedział Murphy dziennikarzom w Prisztinie.
- Stany Zjednoczone i Papua-Nowa Gwinea podpisały umowę obronną. Według agencji Reutera, sekretarz stanu USA Antony Blinken stwierdził, że pakt ten pozwoli z jednej strony na wzajemne szkolenia wojskowe, z drugiej zaś zwiększy możliwości obronne Papui-Nowej Gwinei. Jednocześnie odbyła się seria spotkań z 14 przywódcami wysp Pacyfiku w Port Moresby (stolica PNG), w których uczestniczył Blinken oraz premier Indii Narendra Modi. Omawiano na nich priorytety regionu w zakresie zdrowia, rozwoju i zmian klimatu. Jednym z celów działań ma być powstrzymanie wysp na Pacyfiku przed tworzeniem więzi z Chinami. - Współpraca obronna została sporządzona przez Stany Zjednoczone i Papuę-Nową Gwineę jako równych sobie i suwerennych partnerów – oświadczył Blinken podczas ceremonii podpisania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Wystarczył mały granat. Gigantyczna eksplozja składu amunicji Rosjan
- Agencja Reutera poinformowała, powołując się na słowa rzecznika tajnych służb USA, że policja zatrzymała kierowcę ciężarówki, który wjechał w barierki bezpieczeństwa na Lafayette Square, obszaru znajdującego się w pobliżu Białego Domu. "Żaden członek personelu Secret Service oraz Białego Domu nie odniósł obrażeń, a przyczyna i przebieg katastrofy pozostają przedmiotem dochodzenia" – napisał na Twitterze Anthony Guglielmi, szef komunikacji w Secret Service USA, informując także o tym, że z powodu toczącego się dochodzenia zamknięte zostały niektóre ulice i chodniki. Według krążących w mediach społecznościowych nagrań kierowca ciężarówki miał dwukrotnie uderzyć w barierę, jednak, jak zaznacza agencja Reutera, nie udało się zweryfikować autentyczności filmu.
- Jak podała agencja Reutera, Chiny zwróciły się do USA o podjęcie działań w kierunku przywrócenia wzajemnych stosunków na właściwe tory. Swój apel o to, by Stany Zjednoczone spróbowały właściwie zrozumieć Chiny i wyszły naprzeciw Pekinu wygłosił rzecznik ministerstwa Mao Ning, sugerując, że zmiany mogą zostać bardzo szybko zauważone.
Źródło artykułu: WP Wiadomości
