Działo się w środę w nocy. Świat zdecydowanie reaguje na balistyczną prowokację Korei Północnej
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
Zdjęcie ilustracyjne. Ćwiczenia artyleryjskie w Korei Północnej, marzec 2023 r.
Dostawca: PAP/EPA.
KCNA
oprac. Monika Mikołajewicz
12.07.2023 07:21
- Korea Północna wystrzeliła rakietę dalekiego zasięgu, która wystartowała ze wschodniego wybrzeża państwa Kim Dzong Una. O sytuacji poinformowała agencja Reutara, która powołała się na japońską straż przybrzeżną. Ta miała zauważyć coś, co wyglądało jak pocisk balistyczny - leciał 74 minuty, na wysokości 6 tys. km, a jego zasięg wyniósł tysiąc km. Premier Japonii Fumio Kishida polecił władzom swojego kraju obserwacje, zbieranie informacji oraz zachowanie czujności na nieprzewidywane wydarzenia. Z kolei prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol zorganizował nadzwyczajne spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego na Litwie. Działanie Korei Północnej miało miejsce przed spotkaniem przywódcy Korei Południowej i Japonii na marginesie szczytu NATO, na którym miała być m.in. poruszona kwestia zagrożenia nuklearnego ze strony państwa Kim Dzong Una.
- Tajwan alarmuje o masowych ćwiczeniach marynarki wojennej i sił powietrznych wykonywanych przez Chiny na południowej części wyspy. W manewrach brały udział myśliwce, bombowce oraz okręty wojenne. O sytuacji poinformowała agencja Reutera, powołując się na tajwańskie ministerstwo obrony. Tajwan zgłosił, że w ciągu 24 godzin wykryto 32 samoloty chińskich sił powietrznych wlatujące na obszar monitorowanej przez kraj międzynarodowej przestrzeni powietrznej. Wśród nich znajdowały się myśliwce, helikoptery i samoloty wczesnego ostrzegania. Władze wyspy wysłały własne samoloty i statki do monitorowania działań wykonywanych przez Chiny.
- Wielka Brytania przekaże Ukrainie pakiet wsparcia o wartości 65 mln dolarów. Jak podaje agencja Reutera, środki mają zostać przeznaczone na naprawę sprzętu i utworzenie wojskowego centrum rehabilitacji na Ukrainie. Ponadto Wyspy wraz z członkami G7 mają w planach dostarczyć do Kijowa tysiące dodatkowych sztuk amunicji do Challengera 2 oraz ponad 70 pojazdów bojowych i logistycznych, w ramach Kompleksowego Pakietu Pomocy NATO dla Ukrainy. "Wspieranie postępów Ukrainy na drodze do członkostwa w NATO w połączeniu z formalnymi, wielostronnymi i dwustronnymi umowami oraz znaczące poparcie członków NATO wyśle mocny sygnał do prezydenta Putina i przywróci pokój w Europie" – oświadczył brytyjski premier Rishi Sunak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Chiny odrzuciły zarzuty postawione przez NATO, według których mocarstwo miałoby kwestionować interesy bezpieczeństwa bloku. Są także przeciwne rozszerzeniu zasięgu wszelkich sojuszy wojskowych w regionie Azji i Pacyfiku. "Chiny wykorzystują szeroką gamę narzędzi politycznych, ekonomicznych i wojskowych, aby zwiększyć swój globalny zasięg i siłę projekcji, pozostając nieprzejrzystymi w kwestii swojej strategii, zamiarów i zbrojeń" – oświadczyli szefowie państw NATO. Chiny uznały natomiast, że ten komunikat "lekceważy podstawowe fakty, wypacza stanowisko i politykę Chin oraz celowo dyskredytuje kraj" - podała agencja Reutera.
- Rosja przeprowadziła kolejny nocny atak na Kijów i okolice, przy użyciu dronów kamikadze. Jak podała agencja Reutera, miało to miejsce kilka godzin przed planowanym spotkaniem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z przywódcami NATO. Ukraińskie siły zbrojne nie podały żadnych informacji o ofiarach czy większych zniszczeniach. Każdy z wykorzystanych przez Moskwę dronów został przechwycony, nim zdążył trafić do celu. "504. dzień inwazji Federacji Rosyjskiej na pełną skalę na Ukrainę. Wróg przeprowadził kolejny atak powietrzny na stolicę" – oświadczył szef administracji wojskowej Kijowa Serhij Popko na Telegramie.