Działo się w nocy. Zamieszki w stolicy Serbii
Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy ze środy na czwartek.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
oprac. Paweł Buczkowski
- W kilku miastach Serbii zorganizowano w środę antyrządowe protesty, których bezpośrednią przyczyną były zamieszki, jakie wybuchły dzień wcześniej na północy kraju. W czasie środowych manifestacji doszło do kilku starć demonstrantów z policją - podały lokalne media. Do protestów wezwali studenci, którzy od grudnia blokują serbskie uniwersytety i odpowiadają za większość antyrządowych demonstracji. W środę mieszkańcy Belgradu zgromadzili się w kilku punktach stolicy, m.in. w dzielnicy Nowy Belgrad, gdzie doszło do starć z policją i obrzucania jej kamieniami. W okolicy serbskiego parlamentu grupy zwolenników i przeciwników rządu obrzucały się różnymi przedmiotami i obelgami. Rozdzielał ich kordon policji. Reporterzy Radia Wolna Europa poinformowali o rzucaniu w kierunku demonstrantów gazu łzawiącego.
- Stany Zjednoczone zawiesiły w środę część sankcji na Rosję, by umożliwić dokonanie transakcji potrzebnych do zorganizowania piątkowego szczytu przywódców USA i Rosji na Alasce - powiadomiło Biuro Kontroli nad Aktywami Zagranicznymi ministerstwa finansów USA. Zawieszenie sankcji ma obowiązywać do 20 sierpnia. Nie odblokowano zamrożonych rosyjskich aktywów ani nie pozwolono na przeprowadzanie innych objętych sankcjami transakcji, poza tymi wymienionymi w dokumencie.
- Hiszpania zwróciła się do Unii Europejskiej o wsparcie w walce z pożarami, które dotknęły Galicję i Kastylię i Leon. Minister Fernando Grande-Marlaska podkreślił potrzebę dodatkowych samolotów gaśniczych. W wyniku pożarów w Kastylii i Leonie kilka osób jest w ciężkim stanie, a media informują o dwóch ofiarach śmiertelnych, w tym strażaku-ochotniku. Pożary dotknęły także inne regiony, takie jak Andaluzja, Estremadura, Walencja i okolice Madrytu. W Andaluzji strażacy z Portugalii również pomagali w walce z żywiołem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duża grupa migrantów na granicy. Decyzja mogła być tylko jedna
- Prezydent USA Donald Trump w środę ocenił, że oficjalne statystyki dotyczące przestępczości w Waszyngtonie są znacząco zaniżone. Uznał, że stolica USA jest "oblężona przez bandytów i morderców" oraz zapowiedział, że wojsko i policja "wyzwolą miasto". Trump powtórzył, że "Waszyngton ma jeden z najwyższych poziomów przestępczości na świecie, wyższy niż w wielu najbrutalniejszych krajach trzeciego świata". "Wskaźnik zabójstw w tym mieście jest wyższy niż w miejscach znanych z przemocy, takich jak Mexico City, Bogota, Islamabad i Addis Abeba, prawie dziesięć razy wyższy niż w Falludży w Iraku. Gdyby Dystrykt Kolumbii był stanem, miałby najwyższy wskaźnik zabójstw w Ameryce" - kontynuował prezydent w swoim serwisie Truth Social.
- Ponad 600 imigrantów przybyło nielegalnie od poniedziałku do środy z Afryki do Hiszpanii, większość z nich na Baleary - poinformowały w środę lokalne władze położonego na Morzu Śródziemnym archipelagu, wzywając rząd w Madrycie do udzielenia im pomocy.
- Rząd Kostaryki ogłosił w środę budowę olbrzymiego więzienia o zaostrzonym rygorze. Inspiracją dla nowego zakładu jest okryty złą sławą ośrodek CECOT, wybudowany w Salwadorze w ramach prowadzonej przez tamtejsze władze twardej rozprawy z gangami. Budowa nowego więzienia, mającego pomieścić 5,1 tys. osadzonych, rozpocznie się w tym roku, a rząd Salwadoru zapewni projektowi wsparcie techniczne - poinformował kostarykański minister sprawiedliwości Gerald Campos. Kostaryka, do niedawna uznawana za oazę bezpieczeństwa w targanym przemocą gangów regionie Ameryki Środkowej, od kilku lat mierzy się z rosnącą falą przestępczości. W 2023 r. odnotowano tam najwyższy w historii kraju wskaźnik zabójstw, a bezpieczeństwo jest jednym z największych zmartwień mieszkańców przed przyszłorocznymi wyborami.
Źródło artykułu: 