Działacz PO oskarżony za jazdę po pijanemu
Do dwóch lat pozbawienia wolności grozi
zielonogórskiemu politykowi Platformy Obywatelskiej Sławomirowi
R., który ponad dwa tygodnie temu został zatrzymany przez policję
za jazdę pod wpływem alkoholu. 51-letni mężczyzna miał 1,74
promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Prokuratura
skierowała przeciwko niemu do sądu akt oskarżenia - dowiedziała
się PAP w biurze prasowym Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Mężczyzna został zatrzymany 1 sierpnia w godzinach przedpołudniowych na skutek zgłoszenia od jednego z kierowców, który zauważył nietypowo poruszający się samochód na Alei Zjednoczenia w Zielonej Górze. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali pojazd, skontrolowali kierowcę. Miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Jak poinformowano w prokuraturze, lokalny działacz PO, a zarazem były kandydat tej partii do Sejmu przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Prokuratura wyjaśniła również, że nie zabezpieczyła pojazdu, którym wówczas jechał Sławomir R., ponieważ nie stanowił on jego własności.
Sprawa zatrzymania lokalnego polityka stała się w Zielonej Górze bardzo głośna za sprawą jego koligacji rodzinnych. Prywatnie Sławomir R. jest mężem obecnie urzędującej prezydent Zielonej Góry.
