Działacz PO i katecheta z Poznania oskarżony o pedofilię
Rafał P. przyznał się do seksu z niespełna 15-letnim chłopcem, którego miał poznać w internecie. Mężczyzna na co dzień pracował jako katecheta w jednej z poznańskich szkół i był członkiem Platformy Obywatelskiej w Gnieźnie.
Rafał P. pracował jako nauczyciel religii w jednym z poznańskich gimnazjów. Z informacji „Głosu Wielkopolskiego” wynika, że w przeszłości był też słuchaczem w seminarium duchownym. Jednocześnie był działaczem gnieźnieńskiej Platformy Obywatelskiej – przewodził młodzieżówce partyjnej w tym mieście, a jesienią startował bez powodzenia w wyborach do Rady Miasta, podobnie jak w wyborach parlamentarnych w 2011 r.
W minionym tygodniu Rafał P. został zatrzymany i aresztowany na trzy miesiące.
- Usłyszał zarzuty nawiązania za pomocą internetu kontaktu z małoletnim i doprowadzenia małoletniego do poddania się innej czynności seksualnej - powiedziała Wirtualnej Polsce Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Mężczyzna zaprosił nastolatka do swojego mieszkania, gdzie odbyli stosunek seksualny, co według polskiego prawa jest aktem pedofilskim, ponieważ chłopiec nie miał ukończonych 15 lat.
- Do zbliżenia doszło za zgodą chłopca. To nie on wniósł oskarżenie przeciwko mężczyźnie, ale na tym etapie śledztwa nie możemy zdradzić, skąd wiemy o zdarzeniu – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Paweł Barańczak z Prokuratury Poznań-Wilda. – Rafał P. przyznał się do winy, ale nie wyraził skruchy za to, co się stało – dodaje.
Na wniosek władz gnieźnieńskiej Platformy Obywatelskiej mężczyzna został już usunięty z szeregów partii.
W Polsce za stosunek seksualny z osobą poniżej 15. roku życia grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .