Dymisja w Służbie Więziennej po ucieczce groźnego przestępcy

Płk Piotr Burak został odwołany przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara ze stanowiska dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Lublinie. Ma to związek między innymi z ucieczką podejrzanego o podwójne zabójstwo ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy.

Adam BodnarMinister Adam Bodnar odwołał ze stanowiska dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Lublinie
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
oprac.  PAB

Rzecznik prasowy dyrektora generalnego Służby Więziennej ppłk Arleta Pęconek powiedziała w piątek w rozmowie z PAP, że minister sprawiedliwości odwołuje dyrektorów okręgowych SW na wniosek dyrektora generalnego Służby Więziennej.

- Minister może odwołać dyrektora okręgowego bez podawania przyczyn, ale niewątpliwym jest, że sytuacja, która zadziała się w Zamościu jest jednym z istotnych elementów, które spowodowały to odwołanie - wyjaśniła rzecznik.

Płk Piotr Burak pełnił funkcję szefa lubelskiej Służby Więziennej od lipca ub.r. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał go ze stanowiska z dniem 10 października.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Morderstwo drogowe. Jak karać pijanych kierowców? Mocne słowa na ulicy

W sprawie ucieczki ze szpitala psychiatrycznego zespół specjalistów z Centralnego Zarządu Służby Więziennej prowadzi obecnie kontrolę. Jak poinformowała rzecznik dyrektora generalnego SW równolegle prowadzone są czynności wyjaśniające, mające na celu dokładne określenie okoliczności zdarzenia, czyli w jaki sposób osadzony uciekł, jak doszło do takiej sytuacji.

- Wobec funkcjonariuszy realizujących konwój wszczęto postępowania dyscyplinarne. Dyrektor zakładu karnego w Zamościu złożył również zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na niedopełnieniu przez funkcjonariuszy obowiązków - powiedziała rzecznik.

Dodała, że funkcjonariusze zostali również zawieszeni w czynnościach służbowych - do czasu zakończenia postępowania dyscyplinarnego i kontroli. - Jeżeli wykażą one, że faktycznie są winni zaniedbania, to wtedy zostanie wymierzona konkretna kara dyscyplinarna – od nagany po nawet ewentualne wydalenie ze służby - sprecyzowała ppłk Arleta Pęconek.

Piątek to już piąta doba poszukiwań Bartłomieja Blachy podejrzanego o podwójne zabójstwo. Tymczasowo aresztowany 34-latek przebywał w Zakładzie Karnym w Zamościu. Następnie trafił do szpitala w Radecznicy, skąd dozorowany przez służbę więzienną uciekł w nocy z niedzieli na poniedziałek. Jak nieoficjalnie ustaliła we wtorek WP, niebezpieczny przestępca uciekł ze szpitala przez okno w łazience, wcześniej wyjmując z niego kratę.

- W poszukiwania zaangażowanych jest w piątek około 300 funkcjonariuszy. Deszczowa pogoda znacznie utrudnia akcję, zwłaszcza na terenach leśnych. Przeczesywane są obecnie lasy w powiecie biłgorajskim graniczącym z powiatem niżańskim (woj. podkarpackie). Działania policjantów polegają również na zabezpieczaniu i analizie monitoringów, m.in. z dróg, z budynków, instytucji - powiedziała podkom. Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.

Bartłomiej Blacha
Bartłomiej Blacha © Policja

Podejrzany o zbrodnię w miejscowości Zagumnie

Zwłoki 45-letniego mężczyzny i nieprzytomnego 65-latka policja znalazła na początku lipca w jednym z domów w Zagumnie (gmina Biłgoraj). Obaj mieli poważne obrażenia głowy spowodowane ciosami siekierą. Ojciec podejrzanego zmarł później w szpitalu. Zaraz po zatrzymaniu podejrzany przyznał się do winy. Jako powód swego zachowania wskazał konflikt z pokrzywdzonymi. Sąd zastosował wobec niego areszt. Grozi mu dożywocie.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Polska otworzy dwa przejścia graniczne. Jest reakcja z Białorusi
Polska otworzy dwa przejścia graniczne. Jest reakcja z Białorusi
W ujawnionym e-mailu Epsteina zaskakujący temat z Polski
W ujawnionym e-mailu Epsteina zaskakujący temat z Polski
Skandaliczna aukcja w Niemczech. "Cyniczne i bezwstydne"
Skandaliczna aukcja w Niemczech. "Cyniczne i bezwstydne"
Putin rozmawiał z Netanjahu. Kreml podaje temat
Putin rozmawiał z Netanjahu. Kreml podaje temat
Spięcie w sieci. Przydacz wytknął ambasadorowi Niemiec
Spięcie w sieci. Przydacz wytknął ambasadorowi Niemiec
Wypadek kolumny J.D. Vance'a. Policjant w stanie krytycznym
Wypadek kolumny J.D. Vance'a. Policjant w stanie krytycznym
Niemieckie media: Pomimo sukcesów Tusk może stracić władzę
Niemieckie media: Pomimo sukcesów Tusk może stracić władzę
Wjechał autobusem w ludzi. Szwedzka prokuratura wypuściła go z aresztu
Wjechał autobusem w ludzi. Szwedzka prokuratura wypuściła go z aresztu
Groźby w sieci pod adresem Nawrockiego. Policja zatrzymała mężczyznę
Groźby w sieci pod adresem Nawrockiego. Policja zatrzymała mężczyznę
Kaczyński wysyła sygnał Konfederacji? "Nie wykluczamy żadnych sojuszów"
Kaczyński wysyła sygnał Konfederacji? "Nie wykluczamy żadnych sojuszów"
Nie żyje wdowa po pierwszej ofierze Czarnobyla. Zełenski zareagował
Nie żyje wdowa po pierwszej ofierze Czarnobyla. Zełenski zareagował
Dramatyczna akcja służb. Wyłowili z wody dwie wędkarki
Dramatyczna akcja służb. Wyłowili z wody dwie wędkarki