Dymisja w resorcie sprawiedliwości. Odchodzi Anna Dalkowska

Jak dowiedziała się PAP, Dalkowska zdecydowała o powrocie do pracy w sądzie i będzie orzekać jako sędzia w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, do którego nominację otrzymała w końcu lutego.

Anna Dalkowska w resorcie sprawiedliwości zastąpiła 9 września 2019 r. Łukasza Piebiaka. Ten odszedł po aferze hejterskiej.

Anna Dalkowska jest doktorem nauk prawnych, sędzią i nauczycielem akademickim, a w kierownictwie resortu odpowiadała m.in. za nadzór administracyjny nad sądownictwem, legislację z zakresu prawa cywilnego i administracyjnego oraz współpracę międzynarodową.

Zobacz też: Donald Tusk o Lechu Kaczyńskim. Jarosław Sellin odpowiada

Dalkowska w resorcie Zbigniewa Ziobry pracowała od 2017 roku. Najpierw podczas tej delegacji była wicedyrektorem Departamentu Prawa Administracyjnego, a później (do czasu objęcia funkcji wiceministra) kierowała tą częścią resortu. Jako wiceszefowa ministerstwa odpowiedzialna była m.in. za administracyjny nadzór nad sądami.

Nie jest wykluczone, że nazwisko nowego wiceszefa Ministerstwa Sprawiedliwości poznamy już w poniedziałek.

Minister sprawiedliwości pytany w poniedziałek rano o reformę sądownictwa stwierdził, że "jest tak, jak było przez 30 lat", bo "w połowie poprzedniej kadencji reformę wstrzymano". - Wtedy pan premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z Fransem Timmermansem - mówił Zbigniew Ziobro w programie "Poranek Siódma9".

- Żeby rozpoczęła się reforma sądownictwa, potrzebna jest wola polityczna - zauważył i wskazał, że pandemia powstrzymała również inne zmiany planowane przez Zjednoczoną Prawicę w ramach Nowego Ładu.