Dyduch: frekwencja w Głuchołazach wyniesie ok. 30%
Frekwencja w prareferendum europejskim w Głuchołazach wyniesie 30% - przewiduje sekretarz Generalny SLD Marek Dyduch. W mieście trwają imprezy przed niedzielnym głosowaniem.
24.05.2003 14:40
"Wiem, że w Głuchołazach mniej osób uczęszcza do wyborów. Zatem jeżeli byłoby ponad 30% osób które wezmą udział w prareferendum, to byłby bardzo dobry wynik. Wyrokowałby, że 50% ludzi wzięłoby udział w tym normalnym referendum" - powiedział podczas konferencji prasowej Dyduch.
Dyduch zaznaczył, że w jego przewidywaniach 30% osób zagłosowałoby w prareferendum, a na tak byłoby 70%.
Sekretarz generalny SLD przyznał, że jest w lepszym nastroju, bo ostatnie sondaże mówią, ze frekwencja 7 i 8 czerwaca może przekroczyć 50%. "Na to składa się sama kampania referendalna, aktywność ugrupowań politycznych, wypowiedzi kościoła, papieża. To powoduje, że klimat wokół UE jest coraz lepszy" - dodał Dyduch.
Polityk miesiąc temu podczas prareferendum w Prudniku również spekulował na temat wyniku. Niewiele się pomylił, bo jego zdaniem - frekwencja miała wynieść od 25 do 30% a wyniosła 27,17%.