Dwie ofiary ślizgawicy. Dramat we Włocławku
Gołoledź i niebezpieczne warunki na chodnikach to najpewniej przyczyna tragedii we Włocławku. 66-letni pieszy przewrócił się i zmarł na skutek obrażeń po uderzeniu. Nie żyje też 38-letni pieszy, który rano poślizgnął się i uderzył głową w chodnik w Warszawie. Oba wypadki wyjaśnia policja.
Do tragedii doszło we wtorek wczesnym rankiem przy ul. Żurawiej we Włocławku - informuje serwis TVN24. - Po godzinie 6 otrzymaliśmy zgłoszenie o mężczyźnie, który najprawdopodobniej przewrócił się - powiedział stacji sierż. szt. Tomasz Tomaszewski z włocławskiej policji.
Dramat we Włocławku. Nie żyje pieszy
66-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna odniósł obrażenia po tym, jak uderzył w beton lub lód.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonują czynności oraz ustalają okoliczności zgonu 66-letniego mężczyzny. - Od tych ustaleń będzie zależało dalsze postępowanie - dodał Tomaszewski w rozmowie z tvn24.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kamiński broni komendanta. "To gryzie się z działaniami prokuratury"
Do podobnego zdarzenia doszło we wtorek w Warszawie na skrzyżowaniu ulic Targowej i Kłopotowskiego. - 38-letni mężczyzna szedł chodnikiem. W pewnym momencie wywrócił się - przekazał rzecznik Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak.
W wyniku upadku 38-latek prawdopodobnie uderzył głową o chodnik. - Niestety zmarł na miejscu. Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia - przekazał rzecznik KSP.
Paraliż na SOR-ach. "Chcemy już do domu"
Szpitalne Oddziały Ratunkowe są przepełnione pacjentami, którzy doznali urazów z powodu śliskich chodników i jezdni. - Czekamy już ponad pięć godzin. Okropnie nas boli - mówi nam pan Ryszard, który razem z żoną zgłosił się na urazówkę przy ulicy Szaserów w Warszawie.
To są fatalne wieści. Powtórka z horroru pewna
Horror, który przeżywali piesi i kierowcy w środkowej oraz wschodniej Polsce we wtorek, niestety powtórzy się w dwa następne poranki.
- W ciągu dnia temperatura wzrośnie powyżej zera, ale w nocy i nad ranem w tej części kraju znów będzie mróz - ostrzega w rozmowie z WP Emilia Szewczak z IMGW. W środę i czwartek w wielu miastach czeka nas więc powtórka ze ślizgawki na ulicach.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ