Dwaj żołnierze USA i czterej rebelianci zginęli na granicy z Jordanią
Dowództwo wojsk USA w Iraku ogłosiło, że w potyczce w zachodniej części kraju, w pobliżu granicy
z Jordanią, zginęli dwaj żołnierze amerykańskiej piechoty morskiej
i czterej rebelianci.
Marines polegli w poniedziałek, trafieni pociskami karabinowymi podczas starcia z rebeliantami koło miasta Rutba, 370 km na zachód od Bagdadu. Amerykanie zabili czterech rebeliantów i zdobyli niewielką ilość broni.
Od początku amerykańskiej interwencji w Iraku wiosną 2003 roku zginęło w tym kraju co najmniej 1978 żołnierzy USA.