Dwaj synowie Kadafiego złapani - powstańcy świętują
Najstarszy syn dyktatora Libii Muammara Kadafiego Mohammed poddał się i został zatrzymany przez oddziały powstańców - podał Reuters. Wcześniej Al-Dżazira informowała, że rebelianci pojmali drugiego syna Kadafiego - Saifa. Powstańcy poinformowali, że przejęli kontrolę nad stolicą z wyjątkiem Bab al-Azizija - twierdzy dyktatora Libii Muammara Kadafiego. Telewizja Sky pokazała rebeliantów na centralnym placu Trypolisu Green Square.
22.08.2011 | aktual.: 22.08.2011 08:31
Koordynator powstańczej Narodowej Rady Libijskiej poinformował Reutera o poddaniu się Mohammeda Kadafiego.
Potwierdził też, że Saif al-Islam, drugi, znacznie bardziej znany syn dyktatora, który nie krył wcześniej swych ambicji politycznych, został zatrzymany przez rebeliantów.
Strzały przewały wypowiedź Muammara Kadafiego
Zatrzymany przez powstańców najstarszy syn dyktatora Libii Muammara Kadafiego - Mohammed powiedział w telefonicznej rozmowie z telewizją Al-Dżazira, że jest w areszcie domowym w Trypolisie. Strzały przewały jego wypowiedź.
- Uzbrojeni mężczyźni otoczyli mój dom, jestem wciąż u siebie, a oni są na zewnątrz - powiedział przez telefon syn dyktatora. - Mówili, że gwarantują moje bezpieczeństwo. Oblegają mój dom - dodał. W tle rozległy się odgłosy strzałów.
- Tak, strzelają w moim domu - powiedział, zanim połączenie zostało nagle przerwane.
Powstańcy na Placu Zielonym
Powołując się na zdjęcia telewizji Sky agencje donoszą, że powstańcy celebrują zwycięstwo na Placu Zielonym w centrum Trypolisu. Brak jednak potwierdzenia, że opozycja przejęła kontrolę nad miastem.
Plac Zielony był miejscem oficjalnych parad na cześć libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego. Znajduje się w samym centrum stolicy. Komentatorzy CNN porównują go do tak ważnego serca miasta jakim jest Times Square w Nowym Jorku i nazywają symbolem libijskiego reżimu.
Według agencji AFP nad placem powiewają czerwono-czarno-zielone flagi powstańców. Tłum tańczy i skanduje "Allah Akbar". Rebelianci strzelają na wiwat w powietrze.
Wcześniej powstańcy poinformowali, że prawie cała stolica znalazła się pod ich kontrolą poza twierdzą Kadafiego, kompleksem budynków Bab al-Azizija w centrum Trypolisu.
Komentując zajęcie Placu Zielonego telewizja CNN podała, że to mogłoby oznaczać "koniec reżimu". Nie ma jednak potwierdzenia, że kontrola rebeliantów rozciąga się na całą stolicę.
Nie wiadomo też, czy oddziały powstańcze natrafią jeszcze na silny opór w Trypolisie.
Przywódcy opozycji nawołują tłum i powstańców do zachowania czujności, spokoju oraz unikania przemocy i zemsty.
- Wzywam mych braci Libijczyków, by dowiedli, że w tym krytycznym momencie pozostajemy odpowiedzialni. Oczy świata skierowane są na was: albo zdobędziecie demokrację, albo wybierzecie zemstę - powiedział członek Narodowej Rady Libijskiej (NRL) Ahmed Dżibril.
Wcześniej NATO zbombardowało kompleks budynków Bab al-Azizija w centrum Trypolisu, gdzie znajduje się rezydencja libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego - podała telewizja Al-Dżazira. Muammar Kadafi uciekł z rodziną z Trypolisu w kierunku Algierii.
Według mieszkańców miasta, na których powołuje się agencja AFP, w Trypolisie po raz pierwszy od sześciu miesięcy działa internet.
Obama wzywa Kadafiego do oddania władzy
Prezydent USA Barack Obama powiedział, że reżim Muammara Kadafiego jest bliski upadku i wezwał libijskiego dyktatora do oddania władzy.
- Najpewniejszy sposób na zakończenie rozlewu krwi jest prosty: Muammar Kadafi i jego reżim muszą uznać, że ich rządy dobiegły końca - brzmi oficjalny komunikat prezydenta.
- Kadafi musi przyjąć do wiadomości, (...) że nie ma już kontroli nad Libią. Musi oddać władzę raz i na zawsze - głosi komunikat.
Obama obiecał, że Stany Zjednoczone będą nadał wspólnie ze swymi sojusznikami chroniły lud Libii i "wspierały pokojową transformację ku demokracji" w tym kraju
Informacje, które napływają ze stolicy Libii są sprzeczne; według niektórych relacji w mieście nadal toczą się walki, między innymi przed hotelem Rixos. Korespondent CNN w Trypolisie podaje, że niektóre dzielnice są jeszcze pod kontrolą sił Kadafiego. Nadal słychać odgłosy walki, ale ucichły odgłosy ciężkiej broni, strzelaniny są sporadyczne. Zdaniem korespondenta CNN, walka regularnych wojsk w obronie Trypolisu zamiera, lecz bitwa o stolicę nie jest skończona.