Dwaj obywatele Azerbejdżanu zatrzymani w Iranie - byli szpiegami?
Dwaj obywatele Azerbejdżanu zostali aresztowani w Iranie pod zarzutem działalności szpiegowskiej - podała anglojęzyczna telewizja irańska TV Press. Jak zauważa Reuters, incydent może pogorszyć napięte od miesięcy relacje między Teheranem i Baku.
- Zgromadzone dowody wskazują na to, że zatrzymani przybyli do Iranu na zlecenie tajnych służb Azerbejdżanu, MTN. W Iranie mieli rekrutować dysydentów do propagowania poglądów separatystycznych - podała Press TV, powołując się na źródło w rządzie.
Według tej stacji do aresztowania doszło w maju. Domniemani agenci obcego wywiadu mieli uzyskać dostęp do tajnych informacji i zdjęć strategicznych lokalizacji na terytorium Iranu.
Najnowszy incydent najprawdopodobniej jeszcze pogorszy stosunki na linii Teheran-Baku, które od miesięcy oskarżają się nawzajem o ingerowanie w wewnętrzne sprawy państwa.
Iran w przeszłości oskarżał Azerbejdżan o to, że pomógł Izraelowi w przeprowadzeniu zamachu na irańskich specjalistów w dziedzinie energii atomowej. Według Press TV "metody, jakimi posługiwali się dwaj (azerbejdżańscy) agenci, są takie same jak te, do których od dawna aspiruje Izrael".
W historię rosnącej nieufności między Azerbejdżanem i Iranem wpisuje się m.in. skrytykowanie przez Teheran tegorocznej edycji Eurowizji w Baku. Krytyczna wypowiedź doprowadziła do protestów pod ambasadą irańską w Baku, a to z kolei - do odwołania ambasadora Iranu na konsultacje do Teheranu. Na placówkę wrócił w czerwcu.
Z kolei Azerbejdżan aresztował w tym roku kilkudziesięciu Irańczyków, podejrzanych o powiązania z irańskimi Strażnikami Rewolucji oraz o planowanie zamachów, m.in. na izraelskiego ambasadora w Baku. Ponadto władze Azerbejdżanu w maju nie zezwoliły irańskiemu dyplomacie na wjazd do kraju i na dwa lata więzienia skazały irańskiego reportera za posiadanie narkotyków.