Dwa ogromne sfinksy sprzed 3000 lat. Niezwykłe odkrycie archeologów w Egipcie
Egipskie Ministerstwo Turystyki i Starożytności poinformowało, że tamtejsi archeolodzy odkryli dwa ogromne posągi króla starożytnego Egiptu - Amenhotepa III. Odnaleziono je w świątyni grobowej na miejscu dawnego starożytnego miasta Teby, ok. 600 km na południe od dzisiejszego Kairu. Na terenie dawnych Teb znajduje się dzisiaj miasto Luksor. Obie statuy zbudowano na cześć Amenhotepa III między 1390 r. p.n.e. a 1353 r. p.n.e. Mierzyły one ok. 8 metrów i przedstawiały króla z nakryciem przypominającym głowę mangusty, królewską brodą oraz okazałym naszyjnikiem. - Ta świątynia mieściła dużą liczbę posągów, modeli i dekoracji ściennych, zanim została dotknięta przez niszczycielskie trzęsienie ziemi w 1200 r. p.n.e. - powiedział egiptolog Hourig Sourouzian, szef misji archeologicznej. Naukowcy z MTiS odkryli na miejscu również trzy dość dobrze zachowane posągi potężnej bogini wojny, zemsty i chorób Sechmet, która przedstawiana jest jako kobieta z głową lwa. Posągi Sechmet znajdowały się na fasadzie otwartego wewnętrznego dziedzińca, zwanego perystylem.