Dwa groźne pożary na Dolnym Śląsku
Do dwóch groźnych pożarów doszło na Dolnym Śląsku. W Polanicy Zdroju doszczętnie spłonęła połowa domku jednorodzinnego, jedna osoba została
ciężko ranna. W Okulicach koło Mirkowa w płomieniach stanął
młyn.
"W Polanicy Zdrój spłonęła niezamieszkana połowa domku jednorodzinnego. Dobytek próbował ratować 50-letni właściciel posesji. Uległ rozległym poparzeniom. Mężczyzna w stanie ciężkim przebywa w szpitalu" - powiedział Dariusz Boratyn z biura prasowego dolnośląskiej policji.
W akcji gaszenia domu w Polanicy niegroźnie ranny został też jeden ze strażaków.
Groźny pożar wybuchł też w części mieszkalnej młyna w miejscowości Okulice. "Z nieznanych na razie przyczyn pożar pojawił się w pomieszczeniu kuchennym. Mieszkańców udało się ewakuować. Nikomu nie grozi niebezpieczeństwo" - poinformował dyżurny Komendy Miejskiej Straży Pożarnej we Wrocławiu. Pożar gasiło sześć jednostek straży pożarnej.