Durczok zbadany wykrywaczem kłamstw

- Badanie na wykrywaczu kłamstw wykazało, że Kamil Durczok mówił prawdę przyznając, że nie molestował ani nie mobbingował swoich podwładnych - powiedział WP jego adwokat Jacek Dubois.

Durczok zbadany wykrywaczem kłamstw
Źródło zdjęć: © AKPA | Gałązka
Katarzyna Bogdańska
2

Jak powiedział nam prawnik Kamila Durczoka, wynik badania wariografem jest dołączony do pierwszego z pozwów przeciwko tygodnikowi "Wprost". Badanie zostało zlecone na wniosek dziennikarza i wykonane przez biegłego sądowego. - Chcieliśmy w ten sposób udowodnić, że "Wprost" opublikował nieprawdę, pisząc o molestowaniu "znanej dziennikarki". Pytania do pana Durczoka były bardzo konkretne i nie pozostawiają wątpliwości, że w jego pamięci nie ma faktów, które zarzuca mu tygodnik - powiedział Jacek Dubois.

W pozwie, który już trafił do sądu w sprawie podejrzeń o molestowanie dziennikarz domaga od 2 mln złotych zadośćuczynienia - potwierdza w rozmowie z WP adwokat Durczoka Jacek Dubois.

- To równowartość szkody, jaką poniósł mój klient. Tygodnik podjął bezprecedensowe celowe działania, zmierzające do zniszczenia pana Durczoka. Podano nieprawdziwe, szkalujące informacje i umieszczono wizerunek mojego klienta na okładce gazety. Jej sprzedaż w stosunku do poprzedniego numeru wzrosła o 66 proc. W efekcie tych działań mój klient stracił pracę i zamiast pracować musi teraz bronić swojego dobrego imienia - mówi WP mec. Jacek Dubois, adwokat Durczoka.

Adwokat podtrzymał, że w przyszłym tygodniu zostaną złożone kolejne pozwy o naruszenie dóbr osobistych, które będą związane z innymi artykułami w tygodniku.

Afera wokół Durczoka

Na początku lutego tygodnik "Wprost" napisał o molestowaniu seksualnym w jednej ze stacji telewizyjnych. Opublikowano relację anonimowej "znanej dziennikarki", która była molestowana przez byłego przełożonego, "bardzo popularną twarz telewizyjną, szefa zespołu w jednej ze stacji".

W artykule mowa była również o mobbingu i dyskryminacji. Nie podano jednak żadnych nazwisk, nie wyjaśniono też, o jaką stację chodzi. W mediach jednak pojawiały się spekulacje, że chodzi o Kamila Durczoka.

W kolejnych publikacjach dziennikarze "Wprost" potwierdzili, że osobą, o której wcześniej pisali, jest szef "Faktów" TVN.

13 lutego została powołana komisja do zbadania nieprawidłowości, w skład której weszli: dyrektorka działu HR w TVN, dyrektor departamentu prawnego spółki oraz ekspert ds. prawa pracy. Przepytano 37 byłych i obecnych pracowników TVN. Komisja ustaliła, że trzy osoby zostały narażone na "niepożądane zachowania włącznie z mobbingiem i molestowaniem seksualnym".

Teraz prokuratura okręgowa z urzędu zbada przypadki molestowania seksualnego w TVN. - Zdecydowaliśmy się sprawdzić informacje o molestowaniu w oparciu o komunikat końcowy z zakończenia prac niezależnej komisji. Po zapoznaniu się z tym dokumentem, prokuratura podejmie decyzję o ewentualnym wszczęciu śledztwa - powiedział Wirtualnej Polsce prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Wybrane dla Ciebie

Nowy wpis Trumpa. Pozbawia złudzeń Zełenskiego?
Nowy wpis Trumpa. Pozbawia złudzeń Zełenskiego?
Biały Dom stawia warunek Zełenskiego. Inaczej umowy nie będzie
Biały Dom stawia warunek Zełenskiego. Inaczej umowy nie będzie
Miażdżący sondaż dla Trumpa. Amerykanie nie są zadowoleni
Miażdżący sondaż dla Trumpa. Amerykanie nie są zadowoleni
Ewakuacja w Wiedniu. Operacja policji w toku
Ewakuacja w Wiedniu. Operacja policji w toku
Dostaną więcej. Rząd szykuje rewaloryzacje dla części emerytów
Dostaną więcej. Rząd szykuje rewaloryzacje dla części emerytów
Juszczenko o "poniżeniu i upokorzeniu" Ukrainy
Juszczenko o "poniżeniu i upokorzeniu" Ukrainy
Ukraińscy pracownicy w Polsce. Większość nie ma zamiaru wracać
Ukraińscy pracownicy w Polsce. Większość nie ma zamiaru wracać
Możliwe wstrzymanie pomocy wojskowej z USA. Zełenski zabiera głos
Możliwe wstrzymanie pomocy wojskowej z USA. Zełenski zabiera głos
Rezygnacja wiceprezydenta Iranu Mohammada Dżawada Zarifa
Rezygnacja wiceprezydenta Iranu Mohammada Dżawada Zarifa
"Mocne i poważne". NIK o zeznaniach Pawła S.
"Mocne i poważne". NIK o zeznaniach Pawła S.
Wybory prezydenckie 2025. Głosowanie korespondencyjne i przez pełnomocnika
Wybory prezydenckie 2025. Głosowanie korespondencyjne i przez pełnomocnika
Program "Laptop dla ucznia". Prokuratura podjęła decyzję
Program "Laptop dla ucznia". Prokuratura podjęła decyzję