Zakończy wojnę w 24 godziny? Duda zaskoczył słowami o Trumpie

W środę, podczas podróży po krajach Afryki Wschodniej, prezydent Duda spotkał się w Kigali z prezydentem Rwandy Paulem Kagame. W ich obecności podpisano memoranda o współpracy gospodarczej oraz w obszarze zielonych technologii i efektywności energetycznej. W imieniu Polski podpis pod dokumentami złożył wiceszef MSZ Andrzej Szejna.

Głowy państwa wzięły następnie udział we wspólnej konferencji prasowej. Duda został zapytany przez reportera TVN m.in. o komentarz do deklaracji Donalda Trumpa, który twierdzi, że w wypadku ponownego objęcia przez niego urzędu prezydenta Stanów Zjednoczonych "zakończy on wojnę w Ukrainie w 24 godziny".

- Opierając się na moim osobistym doświadczeniu jako prezydenta, który kiedyś pracował z prezydentem Trumpem, mogę powiedzieć: to, co mi obiecał, zostało spełnione. Jeśli więc otrzymałem jakąkolwiek obietnicę od Trumpa, jeśli coś mi obiecał, to zostało to spełnione - odpowiedział prezydent RP.

- Trump jest poważny we wszystkim, co mówi - podkreślił Duda.

Podczas spotkania poruszono także temat bezpieczeństwa. - Dla obu naszych krajów sytuacja pokoju i spokoju ma fundamentalne znaczenie - powiedział Duda i przedstawił sytuację w naszym regionie w związku z rosyjską agresją na Ukrainę.

- Wspieramy Ukrainę i będziemy ją wspierali. Jeżeli Rwanda będzie w niebezpieczeństwie także będziemy Rwandzie nieśli wsparcie. Dlatego rozmawiamy o edukacji, również o edukacji wojskowej. Mamy nadzieję także na rozwijanie współpracy naszych przemysłów obronnych w przyszłości - dodał.

Z kolei prezydent Kagame podkreślił, że jest otwarty na poszerzanie współpracy z Polską. Zaznaczył, że podpisane porozumienie w zakresie rozwoju zielonych technologii ma kluczowe znaczenie. - Wiele razem osiągnęliśmy. Obecność dyplomatyczna w naszych krajach tylko umocni nasze postępy - powiedział Kagame.