Drużyna PiS gotowa do rządzenia. Nie ma gabinetu cieni, jest lista faworytów
Nie ma gabinetu cieni PiS, ale jest grupa faworytów. To m.in. Zyta Gilowska, Bolesław Piecha i Antoni Macierewicz - pisze "Polska The Times". - Mamy drużynę gotową do rządzenia, będziemy pracować nad jej uzupełnieniem - zapowiedział Jarosław Kaczyński podczas kongresu programowo-wyborczego PiS. Posłowie potwierdzają, że w partii typy kandydatów, którym z dużą dozą prawdopodobieństwa prezes powierzyłby pieczę nad poszczególnymi resortami, gdyby doszedł do władzy, nie są tajemnicą. - Z grubsza wszystko już wiadomo - zapewnia jeden z posłów PiS.
Wiceprezes partii Adam Lipiński podkreśla, że nie istnieje partyjny gabinet cieni. Dodaje, że pewniaków do potencjalnej obsady każdego z ministerstw jest wielu i rzeczywiście można mówić o konkretnej grupie ludzi, z której mogliby się wywodzić pretendenci do ministerialnych tek. Lipiński przyznaje, że są to m.in. kandydaci wywodzący się ze środowiska związanego z technicznym rządem prof. Piotra Glińskiego. Ale nie tylko.
Prof. Zyta Gilowska wydaje się naturalną kandydatką rządu PiS na ministra finansów. Antoni Macierewicz ze względu na mocną pozycję w partii mógłby objąć Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Kaczyński nie wymienił w Sosnowcu konkretnych nazwisk. O tym, że uformował mocny i zdeterminowany zespół informował już długo przed kongresem. Spotkanie "drużyny" prezesa PiS odbyło się dwa lata temu. W zespole ekspertów znaleźli się wówczas m.in. były szef MSW Witold Waszczykowski, były wiceminister gospodarki oraz ekspert ds. bezpieczeństwa narodowego Piotr Naimski, były wiceminister skarbu Paweł Szałamacha.
Na liście faworytów pojawiają się także nazwiska Bolesława Piechy, Janusza Śniadka, posłanki Beaty Szydło czy europosła Janusza Wojciechowskiego.