"Drugie życie" ciągnika
Metoda na dodatkowy zarobek za w zimie
Z tym "potworem" śnieg nie ma szans! - zdjęcia
Waga: 4,5 tony. Prędkość maksymalna: 45 kilometrów na godzinę. Zużycie paliwa: 10 litrów na godzinę. Cena 230 tysięcy złotych. Tak przedstawiają się wartości liczbowe związane ze średniej wielkości ciągnikiem rolniczym. W przypadku pana Dominika maszyna kończy swoją pracę w gospodarstwie sadowniczym w połowie listopada. Co dalej?
Pług do odśnieżania o wartości około 17 tysięcy złotych, złożona w gminie propozycja dobrej stawki za godzinę pracy oraz czekanie na bardziej obfite opady śniegu. Tak w wielkim skrócie można przedstawić pracę operatora ciągnika rolniczego przystosowanego do odśnieżania dróg gminnych, które bardzo często znajdują się poza zasięgiem standardowych pojazdów do tego przeznaczonych.
(meg)
Taki ciągnik to skarb!
Stawki za odśnieżanie dróg na terenie gmin w Polsce wahają się pomiędzy 100 a 160 złotych. Biorąc pod uwagę zużycie paliwa i amortyzację sprzętu, to niezbyt wygórowane kwoty. Pan Dominik twierdzi jednak, że "jeśli maszyna ma stać bezużytecznie od połowy listopada do marca to i takie stawki pozwalają zaoszczędzić na serwis ciągnika w okresie jego największej eksploatacji".
Taki ciągnik to skarb!
Takie możliwości mają tylko gospodarstwa rolne, w których nie hoduje się zwierząt, ponieważ w drugim przypadku nie ma czasu na odśnieżanie dróg - dodaje właściciel "superciągnika'.
Taki ciągnik to skarb!
Najczęściej do prac przy odśnieżaniu właściciele gospodarstw rolnych i sadowniczych oddają do dyspozycji tzw. ciągniki podstawowe. Ciągnik podstawowy to sprzęt przystosowany do pracy w bardzo trudnych warunkach i przy największym obciążeniu.
Taki ciągnik to skarb!
Wyposażenie dodatkowe jakie możemy znaleźć w kabinie operatora to między innymi: klimatyzacja, odtwarzacz CD w pełni zautomatyzowany system zmiany kierunku jazdy, podgrzewany i amortyzowany fotel i wiele innych.
Taki ciągnik to skarb!
Standardowo tego rodzaju pojazd posiada 16 biegów do przodu i tyle samo do tyłu, 4,5 litrowy silnik diesla o mocy 100 KM, napęd na tylną oś z możliwością płynnego dołączenia podczas jazdy osi przedniej.
Taki ciągnik to skarb!
Koszty związane z serwisowaniem zaczynają się od 2,5 tys. zł, a przy dużych przeglądach sięgają nawet 5 tys. zł, co pozwala zrozumieć coraz to większe zainteresowanie dodatkową formą zarobkowania w okresie zimowym.
Taki ciągnik to skarb!
Szerokość ciągnika wraz z pługiem podczas pracy to około 2,5 metra szerokości, ale zwinność pozwala poruszać się w najbardziej niedostępnych miejscach. Przy innych odśnieżarkach taki ciągnik to prawdziwy kolos.
Taki ciągnik to skarb!
Zdjęcia ciągnika p. Dominika wykonano we wsiach: Zielonagóra, Annogóra i Piotrowo na terenie gminy Obrzycko w powiecie szamotulskim (Wielkopolska).