PolskaDrugi i trzeci stopień alarmowy w Polsce. Jest decyzja

Drugi i trzeci stopień alarmowy w Polsce. Jest decyzja

Premier Mateusz Morawiecki podpisał zarządzenia przedłużające okres obowiązywania drugiego stopnia alarmowego BRAVO oraz trzeciego stopnia alarmowego CRP CHARLIE.

Mateusz Morawiecki przedłużył obowiązywanie stopni alarmowych
Mateusz Morawiecki przedłużył obowiązywanie stopni alarmowych
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Katarzyna Bogdańska

15.04.2022 | aktual.: 15.04.2022 11:32

"Premier Mateusz Morawiecki podpisał zarządzenia przedłużające, do 30 kwietnia 2022 r. do godz. 23.59, obowiązywanie trzeciego stopnia alarmowego CRP (CHARLIE–CRP) oraz drugiego stopnia alarmowego BRAVO" - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Stopnie alarmowe lub stopnie alarmowe CRP wprowadza, zmienia i odwołuje premier. Są cztery stopnie alarmu: ALFA, BRAVO, CHARLIE i najwyższy DELTA.

Działania premiera mają związek z trwającą wojną w Ukrainie. 25 lutego, dobę po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę, pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński zdradził, iż "próbowano zaatakować stronę Izby Rozliczeniowej oraz polskie serwery rządowe, jeśli chodzi o pocztę elektroniczną".

CHRALIE i BRAVO - co to jest?

Stopnie alarmowe są przede wszystkim sygnałem dla służb, żeby były gotowe do działania - wyjaśnia Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

  • CHARLIE–CRP jest trzecim z czterech stopni alarmowych określonych w ustawie o działaniach antyterrorystycznych. Jest wprowadzany w przypadku wystąpienia zdarzenia potwierdzającego prawdopodobny cel ataku o charakterze terrorystycznym w cyberprzestrzeni albo uzyskania wiarygodnych informacji o planowanym zdarzeniu.
  • Stopień alarmowy BRAVO (drugi w czterostopniowej skali) wprowadza się w przypadku zaistnienia zwiększonego i przewidywalnego zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym. Oznacza to, że służby mają informację o potencjalnym zagrożeniu, a w związku z tym administracja publiczna jest zobowiązana do zachowania szczególnej czujności.
Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjamateusz morawiecki
Wybrane dla Ciebie