Pomocnik nożownika w rękach policji
Na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia i Policję. Mężczyzną, który zareagował okazał się mł. asp. Andrzej Struj, 42-letni policjant z wydziału wywiadowczo-patrolowego stołecznej komendy, miał 15-lat służby. Mimo błyskawicznie udzielonej pomocy medycznej zmarł w szpitalu.