Dramatyczna walka Jessici Lynch
19-letnia szeregowiec Jessica Lynch, która została wzięta do niewoli, a następnie uwolniona w Iraku, stoczyła dramatyczną walkę z irackimi żołnierzami - pisze amerykański dziennik "Washington Post".
Dziewczyna, która ma rany postrzałowe i złamane nogi i rękę, przebywa obecnie w amerykańskim szpitalu wojskowym w Landstuhl w Niemczech.
"Washington Post" pisze, że 507. Kompania Zaopatrzenia, w której służyła Jessica Lynch, wpadła 23 marca w zasadzkę, po tym jak zmyliła drogę koło Nasiriji w południowym Iraku.
Lynch otworzyła ogień do Irakijczyków i strzelała nawet wtedy, gdy została ranna, a kilku jej kolegów zginęło. Według "Washington Post" wzięto ją do niewoli dopiero, gdy skończyła się jej amunicja.
Amerykanka została uwolniona w nocy z wtorku na środę przez siły specjalne, które wtargnęły do irackiego szpitala w rejonie Nasiriji, gdzie leżała. Tam też znaleziono 11 niezidentyfikowanych ciał. (mp)