Dramat w Wielkopolsce. Miał molestować dziewczynkę przez 7 lat, potem zgwałcić
Wstrząsająca historia z Wielkopolski. Członek rodziny prze lata miał molestować małoletnią dziewczynkę. Gdy skończyła 15 lat, dwukrotnie miał ją zgwałcił. O wszystkim opowiedziała pani pedagog.
Podejrzany trafił na trzy miesiące do aresztu
Policja i prokuratura zostały powiadomione o sprawie w piątek. - Została przesłuchana pedagog, której dziewczynka opowiedziała o wszystkich zdarzeniach – wyjaśniła prokurator. Dodała, że jeszcze tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany, a w niedzielę skierowano do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
Wielkopolskie. Trzymiesięczny areszt
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koninie prok. Ewa Woźniak przekazała PAP, że w poniedziałek Sąd Rejonowy w Słupcy na wniosek śledczych zastosował tymczasowy areszt wobec mężczyzny na okres trzech miesięcy. - W latach 2013-2019 dopuszczał się innych czynności seksualnych wobec dziecka w wieku poniżej 15 lat - powiedziała.
Mężczyźnie zarzucono też, że w 2020 r. dwukrotnie zgwałcił tę samą dziewczynkę, która miała wówczas więcej niż 15 lat. Podejrzany jest członkiem rodziny ofiary. - Z uwagi na dobro pokrzywdzonej nie podajemy stopnia pokrewieństwa - zaznaczyła prokurator.
Podejrzany nie przyznał się do winy. Mężczyzna nie był w przeszłości karany. Grozi mu od trzech do 15 lat więzienia.
Kontrowersyjne słowa Kamila Bortniczuka o aborcji. Mocny komentarz Roberta Biedronia
