Dramat w USA. Nie żyje dziewięciomiesięczna Afganka
Nie żyje dziewięciomiesięczne dziecko, które leciało lotem ewakuacyjnym do Filadelfii w USA. Jak przekazały amerykańskie media, to najprawdopodobniej pierwszy taki przypadek związany z ewakuacją z przejętego przez talibów Afganistanu.
03.09.2021 10:10
Dramat rodziny ewakuowanej z Afganistanu do USA. - Dziewięciomiesięczna afgańska dziewczynka lecąca amerykańskim lotem ewakuacyjnym do Filadelfii zmarła w środę wieczorem - przekazał w rozmowie z ABC News rzecznik policji w Filadelfii.
USA. Nie żyje dziewięciomiesięczne dziecko ewakuowane z Afganistanu
Jak poinformował z kolei rzecznik Departamentu Obrony podpułkownik Chris Mitchell, dziewięciomiesięczna dziewczynka przybyła wraz z rodziną z bazy lotniczej Ramstein w Niemczech. To tam rodzina przyleciała bezpośrednio po ewakuacji z Afganistanu.
Podpułkownik Michell podkreślił, że śmierć dziewczynki jest najprawdopodobniej pierwszym i jedynym przypadkiem, w którym śmierć poniosła osoba ewakuowana z Afganistanu w ostatnich tygodniach.
Dramat w USA. Dziewięciomiesięczna Afganka zmarła w szpitalu
Według przekazanych informacji dziewięciomiesięczna dziewczynka z Afganistanu miała doznać obrażeń w trakcie lotu ewakuacyjnego przez co, jeszcze przed lądowaniem w USA, zaczęły zanikać jej funkcje życiowe.
Informacja o stanie dziewięciomiesięcznej dziewczynki została przekazana załodze wojskowego C-17, którym leciała rodzina z Afganistanu. Kapitan poprosił lotnisko o pierwszeństwo lądowania oraz asystę medyczną. Departament Obrony zaznaczył, że lekarze czekali na płycie portu lotniczego, skąd natychmiast zabrano dziecko do szpitala, gdzie kilkadziesiąt minut później zmarło.
- Nasze myśli i modlitwy są z rodzicami i rodziną - zaznaczył podpułkownik Mitchell. Jak dodał, sprawą śmierci dziewięciomiesięcznej dziewczynki z Afganistanu zajmie się biuro sądowe w Filadelfii oraz specjalna jednostka policji.
Źródło: ABC News