Dramat w elektrociepłowni. Nie żyje 30-latek
Tragiczny wypadek na terenie elektrociepłowni w Tychach. Przemysłowa maszyna wciągnęła pracownika. Niestety jego życia nie udało się uratować.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w środę około godziny 10 w elektrociepłowni przy ulicy Przemysłowej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jedna z maszyn wciągnęła pracownika.
Mężczyzna nie żyje
Na miejsce natychmiast wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Zdarzenie zarejestrowaliśmy o godzinie 9:45. Był to wypadek przy pracy ze skutkiem śmiertelnym. Zginął około 30-letni mężczyzna - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" mł. asp. Wojciech Witkowski z Komendy Miejskiej Policji w Tychach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Rosjanie w kropce. "Dyktator się radykalizuje"
Okoliczności wypadku bada grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator, którzy prowadzą czynności. O sprawie powiadomiona została Państwowa Inspekcja Pracy.
Źródło: "Dziennik Zachodni"