Dramat 12‑latki. Musi wrócić do Ukrainy
12-letnia dziewczynka wraz z babcią uciekły z Ukrainy ze strachu przed wojną. Niestety babcia dziewczynki zmarła po kilku dniach na obczyźnie. Matka 12-latki zdecydowała, że dziewczynka musi wrócić do ogarniętego wojną kraju.
Jak informuje "Super Express", babcia przyjechała razem z 12-latką do Polski. Znalazła schronienie w Ostrowcu Świętokrzyskim. Niestety po kilku dniach zmarła z przyczyn naturalnych. 12-latka została sama w obcym kraju. Babcia była jej jedyną opiekunką.
Dziewczynką zaopiekowali się urzędnicy. Na początku zakładano, że babcia spocznie w Ostrowcu, a ceremonia odbędzie się na koszt miasta. Władze Ostrowca Świętokrzyskiego chciały zorganizować jej pogrzeb na koszt Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
MSZ wyrzuci z Polski rosyjskiego ambasadora? "Wszystkie opcje są na stole"
Tak się jednak nie stanie. Wolą rodziny było zabranie zarówno dziewczynki, jak i urny z prochami jej zmarłej babci do Ukrainy. Do Ostrowca Świętokrzyskiego już przyjechała mama dziewczynki, która zajmuje się formalnościami.
Obecnie w całym województwie świętokrzyskim zgodnie z oficjalnymi danymi przebywa ponad 3 tys. uchodźców z Ukrainy. Według nieoficjalnych szacunków, ta liczba może być nawet dziesięciokrotnie wyższa. W powiecie ostrowieckim schronienie znalazło przynajmniej 500 osób.
Źródło: Super Express