Dr Sutkowski: Polityka wygrywa z medycyną, a system jest przeciążony. Bez reform nigdy sobie nie poradzimy
- Jesteśmy, jeśli chodzi o cały 2021 rok, na 18. miejscu na świecie pod względem zgonów. Natomiast w ostatnich miesiącach, w liczbach bezwzględnych, jesteśmy na trzecim miejscu (w liczbie covidowych zgonów) po Rosji i USA - mówił dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, w programie "Newsroom". - Jest u nas nadumieralność, jeśli chodzi o COVID-19 i choroby niecovidowe. Widać to w statystyce za cały ubiegły rok. Zmarło 515 tys. Polaków. To wynik porównywalny z 1945 rokiem, czyli końcem II wojny światowej. To są dane, które powinny przerażać - podkreślił. - Dzieje się tak, ponieważ się nie szczepimy, a system ochrony zdrowia jest w permanentnym kryzysie. Nigdy nie był zresztą dobry. Na jego naprawienie potrzeba długich lat. Nie ma strategii zarządzenia w sprawie pandemii. Brakuje nam ludzi do pracy – lekarzy, pielęgniarek, ratowników. Brakuje nam wreszcie finansów na wzmocnienie systemu ochrony zdrowia - wyliczał. - W takiej sytuacji permanentnego niedoboru, gdy do tego polityka zwycięża na medycyną, nie będziemy zdolni nigdy poradzić sobie ani z pandemią, ani z jej następstwami, ani ze wszystkimi chorobami cywilizacyjnymi - ocenił.