Dożywocie dla Kajetana P. Kryminolog o wyroku terapeutycznym i statusie więźnia niebezpiecznego

Panie doktorze, wiemy, że Kajetan P. będzie odbywał wyrok w trybie terapeutycznym. Co to tak naprawdę oznacza? Jak wygląda odbywanie wyroku w trybie terapeutycznym? W zakładach karnych w Polsce istnieją specjalne oddziały, które nazywają się terapeutyczne, gdzie osoby mające anomalie psychiczne są leczeni, zarówno psychiatrycznie w tym i farmakologicznie, jak i poddawani są psychoterapii poprzez działania psychologów. Także nie jest to jakaś wyjątkowa sytuacja, jest to zgodne z przepisami kodeksu karnego wykonawczego i jest to instytucja, która istnieje już od wielu, wielu lat. Sąd dlaczego podjął taką decyzję, zresztą prawdopodobnie zgodnie z sugestią biegłych, że pan Kajetan P. wykazywał pewne właśnie zaburzenia psychiczne, które z jednej strony spowodowały, że uznano, biegli uznali, iż miał no w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznawania znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem, ale z powodu właśnie tych anomalii powinien jednak być leczony. Jest to taka znana znana instytucja i może ona oczywiście być stosowana w stosunku do osób skazanych na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Panie doktorze, porozmawiajmy o samym Kajetanie P., bo docierają informacje, że ma status niebezpiecznego więźnia, jest często karany dyscyplinarnie za agresywne i wulgarne zachowanie. Jak donosi Polska Agencja Prasowa funkcjonariusze służby więziennej relacjonują, że zachowuje się w sposób prowokacyjny tylko wtedy, gdy ma pewność, że jest obserwowany. Podobne zachowania zauważono u niego podczas konwoju oraz na sali sądowej. Co to tak naprawdę oznacza? On jest takim showmanem, lubi pewne widowisko, budowanie pewnego widowiska wokół siebie? Trzeba pamiętać o tym, że osoba podejrzana czy oskarżona zgodnie z przepisami prawa i zasadami prawa ma i przysługuje mu prawo do obrony. Ta obrona może między innymi polegać na demonstrowaniu agresji czy zamocowaniu zaburzeń psychicznych. Tak się składa, że ja poza pracą w klinice, przepracowałem w areszcie śledczym w Szczecinie w oddziale psychiatrii sądowej 31 lat. W związku z tym tego typu postawy myśmy widzieli, znali i nie dziwiliśmy się, ponieważ ta osoba ma prawo się bronić, tym bardziej, że często grozi jej bardzo wysoki czy najwyższy nawet wymiar kary. Więc oczywiście funkcjonariusze służby więziennej, którzy mają i wiedzę i doświadczenie, jak analizować tego typu zachowania, widzą czy to jest wyraz zaburzeń psychicznych, które na przykład mogą również polegać na agresji, czy jest to celowa demonstracja. Różnica polega na tym, że wtedy taka osoba robi to, kiedy jest widziana. Tu jeszcze chciałem przy okazji powiedzieć, co to znaczy status więźnia niebezpiecznego. To są osoby właśnie skłonne do agresji, takie osoby podlegają specjalnemu trybowi, między innymi codziennie są sprawdzani od stóp do głów, czy nie mają jakiś niebezpiecznych przedmiotów, przebywają w celi, gdzie jest całodobowy monitoring, czyli cały czas są obserwowani. Jeżeli wychodzą na zewnątrz, to muszą być, muszą mieć założone kajdany na ręce i nogi i tak dalej, i tak dalej. Więc w stosunku do nich są stosowane specjalne środki bezpieczeństwa po to właśnie, żeby ta osoba ani sobie, ani również komuś innemu, jak to się mówi, nie zrobiła czegoś złego. Kajetan dał takie przykłady, ponieważ tam uderzył tego policjanta w czasie transportu, jak również w czasie już pobytu w areszcie na Rakowieckiej tam usiłował uderzyć jednego z pracowników. I z tego co przed chwilą pani cytowała, również takie zachowania demonstrował później już wielokrotnie. Jemu wydawało się prawdopodobnie, że w ten sposób będzie on uzyskiwał statut osoby mającej zaburzenia psychiczne, no a te zaburzenia psychiczne powinno się zmniejszyć na niższy wymiar kary.