Douglas i Zeta-Jones poprowadzą koncert noblowski
Organizatorzy tegorocznego koncertu z okazji wręczenia Pokojowej Nagrody Nobla poprosili Michaela Douglasa, by poprowadził uroczystość. Gdy amerykański aktor zaproponował, że koncert poprowadzi razem ze swą małżonką, Catherine Zeta-Jones, organizatorzy koncertu nie namyślali się długo.
Koncert odbędzie się 11 grudnia, w dzień po wręczeniu Pokojowej Nagrody Nobla irańskiej prawniczce i bojowniczce o prawa człowieka, Shirin Ebadi.
Organizatorzy zapowiedzieli, że w koncercie weźmie udział plejada znanych gwiazd, m.in. irlandzki zespół "The Chieftains", córka piosenkarza country Johniego Casha, Rosanne Cash, i orkiestra "Baobab" z Senegalu. Udział w imprezie potwierdziło również znane małżeństwo śpiewaków operowych - Angela Gheorghiu i Roberto Alagna oraz szwedzki zespół popowy "The Cardigans".
Koncert będzie transmitowany na żywo do ponad 100 krajów świata.
Prace nad przygotowaniem koncertu zaczynają się już w styczniu, a nazwisko noblisty ujawniane jest dopiero w październiku. Dlatego też, muzycy zaproszeni do wzięcia w nim udziału, rzadko kiedy mają cokolwiek wspólnego z muzyką kraju, z którego pochodzi laureat nagrody. Organizator koncertu, Odd Arvid Stroemstad dodaje jednak, że: "Zwykle wprowadzamy kilka poprawek, by nawiązać do kraju pochodzenia gościa honorowego".
Poza uroczystym wręczeniem nagrody w ratuszu w Oslo i koncertem na cześć noblistki odbędzie się również bankiet i parada z pochodniami.
Tegoroczna noblistka, Shirin Ebadi, jest pierwszą muzułmanką, jakiej przyznano tę prestiżową nagrodę. W uzasadnieniu Norweski Komitet Noblowski podkreślił wkład 54-letniej prawniczki w obronę praw człowieka w Iranie.