Błyskawiczna reakcja z koalicji po słowach Hołowni. "Marszałku kochany"
Szymon Hołownia w mediach społecznościowych opublikował harmonogram obrad Sejmu na 10, 11 i 12 kwietnia. W planach jest m.in. pierwsze czytanie projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży. "W Trzeciej Drodze mamy tak, że dotrzymujemy słowa" - napisał marszałek Sejmu.
Marszałek Sejmu opublikował w mediach społecznościowych fragment harmonogramu obrad Sejmu, które zaplanowano na 10, 11 i 12 kwietnia. "W Trzeciej Drodze mamy tak, że dotrzymujemy słowa" - skomentował Szymon Hołownia.
Z opublikowanego planu wynika, że Sejm zajmie się czytaniami projektów w sprawie aborcji. Początek obrad 10 kwietnia zaplanowano na godz. 11:00.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na informacji zamieszczonej przez Hołownię widać cztery pierwsze punkty:
- Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny (druk nr 176) - uzasadnia poseł Anna Maria Żukowska;
- Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży (druk nr 177) - uzasadnia poseł Katarzyna Kotula;
- Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (druk nr 223) - uzasadnia poseł Wioleta Tomczak, poseł Urszula Pasławska;
- Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie (druk nr 224)- uzasadnia poseł Monika Rosa, poseł Monika Wielichowska.
Post złośliwie skomentował poseł Lewicy. "Panie Marszałku kochany, rotacja z każdym dniem coraz bliżej. To cieszy" - napisał Tomasz Trela.
"Jesteśmy w środku bardzo gorącej kampanii wyborczej"
Marszałek Sejmu podjął decyzję o przesunięciu debaty na temat projektów ustaw dotyczących przerywania ciąży. Początkowo planowano, że niższa izba parlamentu zajmie się tymi kwestiami podczas najbliższego posiedzenia, jednak 5 marca Hołownia zmienił swoje stanowisko.
- Podjąłem decyzję, że te projekty dotyczące prawa aborcyjnego będą procedowane i będą procedowane w niedalekim terminie, ale jednak tuż po pierwszej turze wyborów, a więc to się odbędzie w Sejmie 11 kwietnia - oświadczył wtedy.
Marszałek Sejmu tłumaczył swoją decyzję chęcią uniknięcia konfliktów między różnymi ugrupowaniami politycznymi. Podkreślił, że czyni wszystko, co w jego mocy, aby Sejm poważnie potraktował te projekty. - Natomiast żyjemy w rzeczywistości politycznej, a nie idealnej, jesteśmy w środku bardzo gorącej kampanii wyborczej - tłumaczył.
W Sejmie czekają obecnie cztery ustawy dotyczące aborcji. Dwie z nich są autorstwa Lewicy i dotyczą możliwości przerywania ciąży do 12 tygodnia. Kolejna, przedstawiona przez KO, również zakłada możliwość aborcji do 12 tygodnia. Ostatnia, autorstwa Trzeciej Drogi, ma na celu przywrócenie ustawy z 1993 roku.
Hołownia poinformował również o możliwości powołania specjalnej komisji, która miałaby zająć się tą sprawą. Marszałek Sejmu wyraził nadzieję, że taka komisja nadzwyczajna mogłaby skutecznie zająć się tymi trudnymi i kontrowersyjnymi kwestiami.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pytanie o aborcję. Duda stanowczo ws. referendum