"Dość kłótni, do przodu". Posłanki Lewicy komentują decyzję Sejmu

- Dość kłótni, do przodu. Dziękujemy kolegom i koleżankom - powiedziała Katarzyna Kotula, ministra ds. równości, komentując decyzje Sejmu o przekazaniu projektów dot. liberalizacji prawa aborcyjnego do dalszych prac.

Konferencja posłanek Lewicy po głosowaniach ws. aborcji
Konferencja posłanek Lewicy po głosowaniach ws. aborcji
Źródło zdjęć: © Tvn24
Tomasz Waleński

Sejm nie zgodził się w piątek na odrzucenie w pierwszym czytaniu czterech projektów ustaw dotyczących aborcji.

W piątek w Sejmie odbyły się głosowania nad czterema projektami ustaw ws. aborcji. Debata na temat złożonych propozycji odbyła się w czwartek. Wnioski o odrzucenie wszystkich projektów złożyła Konfederacja, PiS wnioskował o odrzuceniu trzech z nich (poza projektem Trzeciej Drogi).

Głos po zakończeniu głosowań zabrały w tej sprawie posłanki Lewicy. - Chciałyśmy debatować, chciałyśmy rozmawiać. Teraz mamy nadzieję na dobrą, merytoryczną pracę w komisji nadzwyczajnej - stwierdziła ministra Katarzyna Kotula.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Cieszę się, że Lewica, która jedyna upominała się o prawa kobiet, doprowadziła do tego - dodała.

- To wasza presja spowodowała, że dzisiaj jest ten prawdziwy dzień kobiet. W tym dniu przyjęliśmy uchwałę o powołaniu komisji, która będzie zajmować się projektami dot. liberalizacji przepisów. Pierwszy raz te projekty przechodzą do drugiego czytania - stwierdziła Anna Maria Żukowska.

- Dzisiaj się cieszmy. Wiem, że będą pytania - w tym także te dotyczące decyzji prezydenta Andrzeja Dudy - podkreśliła.

Sejm zdecydował ws. projektów dot. aborcji

W pierwszym głosowaniu Sejm nie zgodził się na odrzucenie zgłoszonego przez Lewicę projektu zmian w Kodeksie karnym. Zakłada on częściową depenalizację czynów związanych z terminacją ciąży. Za wnioskiem o odrzucenie było 204 posłów. Przeciw zagłosowało 223, a 15 wstrzymało się od głosu.

Posłowie byli również przeciw wnioskowi o odrzucenie drugiego projektu Lewicy - "o bezpiecznym przerywaniu ciąży". Wniosek o odrzucenie poparło 206 posłów. Przeciwko zagłosowało 222, natomiast 16 wstrzymało się od głosu.

Nie było również wystarczającego poparcia do odrzucenia projektu ustawy Trzeciej Drogi, który zakłada przywrócenie stanu prawnego sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. w sprawie aborcji. Za wnioskiem o odrzucenie było 171 posłów. Przeciw zagłosowało 244, a 23 wstrzymało się od głosu.

W czwartym głosowaniu sejmowa większość była przeciw odrzuceniu projektu ustawy w sprawie dopuszczalności aborcji do 12. tygodnia ciąży. Wniosła go Koalicja Obywatelska. Wniosek o odrzucenie poparło 206 posłów. Przeciwko zagłosowało 222, natomiast 16 wstrzymało się od głosu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
aborcjalewicaAnna-Maria Żukowska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (78)