Doradca prezydenta Ukrainy: jeśli Rosja wygra, będzie III wojna światowa

Doradca prezydenta Ukrainy: jeśli Rosja wygra, będzie III wojna światowa

Wojna w Ukrainie [zdj. ilustracyjne]
Wojna w Ukrainie [zdj. ilustracyjne]
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | AA/ABACA
27.05.2022 11:14, aktualizacja: 27.05.2022 13:23

Jeśli Rosja wygra z Ukrainą, rosyjski szowinizm wzmocni się i będzie III wojna światowa - ostrzegł doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak.

Podolak ostrzegł, że jeśli Ukraińcy nie otrzymają jak najszybciej wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, koszty wojny będą wyższe. - Jeśli Rosja nie przegra, to rewanżyzm, rosyjski szowinizm, będą tylko rosnąć. (...) I III wojna światowa, której tak się wszyscy boją, na pewno będzie - powiedział doradca prezydenta cytowany przez portal Espreso.

Według niego Rosja będzie "nienawidzić dużo bardziej" Ukrainę, która - jak dodał - "poniżyła" ją, "dowiodła, że nie jest ona drugą armią świata". - I będą chcieli się zemścić - ocenił Podolak. Doradca prezydenta zaznaczył też, że wewnętrzna transformacja polityczna Rosji rozpocznie się tylko w przypadku rosyjskiej przegranej w wojnie.

"Rosja straciła w ciągu doby 150 wojskowych"

Od początku inwazji na Ukrainę Rosja stracili ok. 29 750 wojskowych, w tym 150 w ciągu minionej doby - poinformował w piątek sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Poprzedniej doby zniszczonych zostało m.in.: siedem rosyjskich czołgów, 11 transporterów opancerzonych, sześć systemów artyleryjskich, jeden pocisk manewrujący, jeden bezzałogowiec. Największe straty siły rosyjskie poniosły na kierunku Awdijewki w Donbasie.

Łączne starty rosyjskie według stanu z 27 maja to m.in.: ok. 29 750 wojskowych (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), 1322 czołgi, 3246 transporterów opancerzonych, 623 systemy artyleryjskie, 201 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 93 systemy obrony przeciwlotniczej, 206 samolotów, 170 śmigłowców, 115 pocisków manewrujących, 503 drony, 13 jednostek pływających.

Czytaj też:

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także