Donald Tusk rezygnuje. Trwa spotkanie Grzegorza Schetyny z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem
Donald Tusk ogłosił, że nie będzie kandydował w wyborach na prezydenta. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, wieczorem, już po decyzji Tuska, spotkali się ze sobą lider PO Grzegorz Schetyna i prezes PSL Władysława Kosiniak-Kamysz. W rozmowie uczestniczył także Włodzimierz Czarzasty (SLD). Jednym z tematów rozmów mają być senackie "układanki", a także przyszłoroczne wybory prezydenckie. - To rutynowe spotkanie, dotyczące Senatu - twierdzi w rozmowie z WP rzecznik PO Jan Grabiec.
- Podjąłem decyzję, że nie będę startował w nadchodzących wyborach prezydenckich. Możemy wygrać te wybory, ale musi być to kandydatura nieobciążona bagażem trudnych i niepopularnych decyzji - powiedział we wtorek Donald Tusk.
Tymczasem, jak dowiedziała się WP, trwa spotkanie lidera PO Grzegorza Schetyny i prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. - To rutynowe spotkanie, dotyczy Senatu - stwierdził rzecznik PO Jan Grabiec.
Czy spotkanie może dotyczyć również zorganizowania prawyborów wśród kandydatów wszystkich partii opozycyjnych? - Nie sądzę. Gdyby PSL podchodził serio do tego tematu, to nie wystawiałby własnego kandydata - powiedział WP Jan Grabiec.
Rzecznik PO dodał, że w tym tygodniu odbędzie się posiedzenie zarządu krajowego PO. Na nim prawdopodobnie zapadnie decyzja dotycząca sposobu wyłonienia kandydata ugrupowania.
Zobacz także: Donald Tusk rezygnuje z udziału w wyborach prezydenckich
Grzegorz Schetyna w minioną środę zapowiedział, że jest umówiony na spotkania z liderami pozostałych partii opozycyjnych na temat Senatu. - W tym wszystkim najważniejsza jest współpraca, która umożliwi dobre funkcjonowanie Senatu, kwestie personalne są drugorzędne - mówił lider PO w rozmowie z Polsat News.
W tym samym wywiadzie Schetyna zapowiedział też, że jeśli Donald Tusk nie wystartuje, to "w styczniu Koalicja Obywatelska wyłoni swojego kandydata w prawyborach". Jak słyszymy, kandydat będzie jednak przedstawiony wcześniej - być może nawet w ciągu kilku najbliższych dni.
PSL już ma swojego kandydata. W niedzielę Rada Naczelna PSL podjęła uchwałę, w której stwierdziła, że "naturalnym kandydatem" tego ugrupowania jest Władysław Kosiniak-Kamysz.
Zobacz także: Władysław Teofil Bartoszewski: Władysław Kosiniak-Kamysz jak Arnold Schwarzenegger i Ronald Reagan
Lider PSL wielokrotnie jednak podkreślał, że jest zwolennikiem szerokich prawyborów, w których wzięliby udział przedstawiciele wszystkich partii opozycyjnych. - Jestem gotowy do kandydowania, ale chciałbym, aby odbyły się prawybory. Jakby znalazł się ktoś godniejszy, ktoś kto ma szanse na zwycięstwo, ja go będę wspierał - tłumaczył w niedzielę lider PSL.