– Nie jestem rzecznikiem pana przewodniczącego Donalda Tuska. Nie jestem upoważniony do udzielania tego typu informacji – mówi Wirtualnej Polsce mec. Giertych, pełnomocnik byłego premiera, gdy pytamy go o to, czy Tusk stawi się przed sejmową komisją w poniedziałek.
CZYTAJ TEŻ:* *Donald Tusk stanie przed komisją do spraw VAT?
Członkowie komisji zdecydowali, że szef RE zostanie przesłuchany w Sejmie 17 czerwca.
Pierwotnie szef Rady Europejskiej i były premier miał zostać przesłuchany w środę 29 maja, jednak dzień wcześniej poinformował, że nie stawi się na przesłuchanie i poprosił o inny termin.
– Mój pełnomocnik poinformował, że jestem dokładnie od jutra [w dzień przesłuchania 29 maja - red.] na czele delegacji europejskiej w kilku państwach azjatyckich. Ale jestem przekonany, że pełnomocnik [Giertych] znajdzie z komisją datę, która będzie możliwa – mówił wtedy Donald Tusk.
Tusk przesuwa godzinę
Spotykamy się z przewodniczącym Marcinem Horałą w Sejmie. Szef komisji śledczej ds. VAT przyznaje nam, że Roman Giertych kontaktował się z nim i zaproponował, żeby godzinę przesłuchania Tuska w poniedziałek przesunąć z godziny 10. na godzinę 11.
– Z tego wynika, że przewodniczący Tusk stawi się w Sejmie przed komisją – mówi nam Horała.
Przewodniczący zaznacza, że zgodnie z przepisami mec. Giertych równie dobrze mógby przyjść na posiedzenie komisji 5 minut przed rozpoczęciem i wręczyć pismo usprawiedliwiające nieobecność jego klienta.
– Być może znów mamy do czynienia z jakąś dziwną grą ze strony Romana Giertycha i Donalda Tuska – słyszymy od polityków PiS (więcej na ten temat TUTAJ).
Ale fakt, iż Giertych jedynie prosi komisję o przesunięcie nie dnia, a godziny przesłuchania Donalda Tuska, jest znaczący. Na dziś zatem można założyć, że przewodniczący Rady Europejskiej stawi się w Sejmie przed komisją.
Liderzy PO na przesłuchaniach
Komisja ds. VAT została powołana w lipcu ubiegłego roku. Zajmuje się problemem ściągalności podatku za rządów PO–PSL. Według obecnie rządzących w latach 2007-2015 luka VAT wyniosła co najmniej 250 mld zł.
Zgodnie z uchwałą Sejmu powołującą komisję, jej prace mają odnosić się w szczególności do działań, zaniedbań i zaniechań m.in. członków rządu, "w szczególności ministra właściwego do spraw budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych, i podległych im funkcjonariuszy publicznych".
Posłowie zasiadający w komisji przesłuchali już wielu świadków, w tym kilkukrotnie byłego ministra finansów Jana Vincent-Rostowskiego, byłą premier Ewę Kopacz i przewodnizącego PO Grzegorza Schetynę.
Kilka tygodni temu przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. VAT przedstawił wniosek o złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez byłego ministra finansów Mateusza Szczurka. Jak mówił, miał on m.in. doprowadzić do szkody Skarbu Państwa w kwocie mogącej dochodzić do 8 mld zł.