Donald Tusk już na wakacjach. "Jak pan będzie dziadkiem, to pan zrozumie"
Donald Tusk ledwo wrócił do polskiej polityki i objął stery w Platformie, a już wyjechał na wakacje. - Jak pan będzie dziadkiem, to pan zrozumie - tłumaczy w programie "Tłit" Tomasz Grodzki, marszałek Senatu. - Relacje dziadka z wnukami są szczególne. Zwykle się oddaje wnukom to, czego się nie dało swoim dzieciom, bo się pracowało - stwierdził Grodzki. Zapewnił też, że PO cały czas pracuje i tygodniowy wyjazd Tuska nie ma na to wpływu. - Efekt Tuska jest ogromny i przeciwnicy powinni się obawiać, bo dopiero się rozkręcamy - zapewnił.