Domaga się udziału w wyborze papieża. Watykan ulegnie presji?
Trwają przygotowania do pogrzebu papieża Franciszka i konklawe, w którym usilnie chce wziąć udział kardynał Angelo Becciu - pozbawiony praw związanych z godnością purpurata i skazany przez watykański trybunał.
Co musisz wiedzieć?
- Papież Franciszek zmarł w poniedziałek rano. Miał 88 lat.
- Kardynał Angelo Becciu, pozbawiony praw związanych z godnością purpurata, chce uczestniczyć w konklawe, co wywołuje podziały wśród elektorów.
- Watykański trybunał skazał Becciu na pięć i pół roku więzienia za sprzeniewierzenie pieniędzy i nadużycie uprawnień, jednak kardynał złożył apelację, twierdząc, że jest niewinny.
Pochodzący z Sardynii 76-letni - niegdyś bardzo wpływowy - kardynał Angelo Becciu był w latach 2011-2018 zastępcą sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, a następnie prefektem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
W 2020 r. papież Franciszek pozbawił go praw związanych z godnością kardynała (przy zachowaniu tytułu), co oznaczało utratę możliwości udziału w konklawe. Niedługo potem Becciu stał się bohaterem "procesu stulecia". Pod koniec 2023 roku kardynał został skazany na pięć i pół roku więzienia za sprzeniewierzenie pieniędzy i nadużycie urzędu. Złożył apelację i twierdzi, że jest niewinny.
Twierdzi, że papież mu przebaczył
Kardynał Angelo Becciu, mimo skazania przez watykański trybunał, nie rezygnuje z walki o swoje prawa. Twierdzi, że zaproszenie na ostatni konsystorz potwierdza jego prerogatywy kardynalskie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciało papieża Franciszka wystawione. Watykan pokazał nagranie
- Nie została wyrażona bezpośrednia wola wykluczenia mnie z konklawe ani prośba o to, bym na piśmie zrezygnował z udziału - oświadczył Becciu w wywiadzie dla dziennika "Unione Sarda". Ponadto utrzymuje on, że papież mu przebaczył.
Decyzja w tej sprawie ma zapaść podczas kongregacji generalnej kardynałów, co może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości Kościoła.
Decyzja o dopuszczeniu Becciu do konklawe ma zapaść podczas kongregacji generalnej kardynałów. Watykaniści ostrzegają, że jego obecność może destabilizować proces wyboru nowego papieża i wywoływać podziały wśród elektorów. Włoska prasa, w tym "Il Fatto Quotidiano", określa Becciu jako "czarną owcę konklawe", co podkreśla kontrowersje wokół jego osoby.