PolskaDom Unii Europejskiej w Warszawie

Dom Unii Europejskiej w Warszawie

Dom Unii Europejskiej w Warszawie - wspólna
siedziba Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej i Biura
Informacyjnego Parlamentu Europejskiego - ma przybliżyć Polakom
Wspólnotę - podkreślali podczas otwarcia Domu szefowie
tych instytucji Róża Thun i Jacek Safuta.

09.05.2006 | aktual.: 09.05.2006 15:03

Uroczystość otwarcia Domu UE na rogu ulic Jasnej i Świętokrzyskiej szybko przemieniła się w kolorowy happening. W jego trakcie dzieci malowały pocztówki do Unii Europejskiej, a organizatorzy rozdawali przechodniom kwiaty z okazji Dnia Europy.

Poprzednio Przedstawicielstwo KE i Biuro Informacyjne PE miały oddzielne siedziby na 29. piętrze jednego z wieżowców w centrum stolicy. Teraz ich biura mieścić się będą na drugim piętrze. Natomiast na parterze powstaje Punkt Informacyjny Unii Europejskiej.

Szefowa Przedstawicielstwa KE Róża Thun podkreśliła, że przedstawiciele instytucji unijnych nie chcą być w wysokiej wieży odcięci od świata. Chcemy być bliżej obywateli i przechodniów - stwierdziła.

Dorobiliśmy się siedziby bliskiej ludziom. Będziemy nawet na poziomie ulicy z punktem informacyjnym, który właśnie powstaje i gotowy będzie do końca miesiąca - mówił dyrektor Biura Informacyjnego PE Safuta.

Gościem uroczystości była m.in. komisarz UE ds. polityki regionalnej Danuta Huebner, która wspólnie z Thun i Safutą przecięła wstęgę otwierając Dom Unii Europejskiej.

Jestem przekonana, że taki wspólny punkt będzie przyciągał więcej europarlamentarzystów i unijnych urzędników (...), by przedstawić im prawdziwy obraz Polski, często inny od tego zapisanego w dokumentach - stwierdziła Huebner.

Na happening przybyła też komisarz ds. programowania budżetowego Dalia Grybauskiate. Bawiąc się z dziećmi przedstawiała się po polsku - "Po prostu Grzybowska".

Powiedziała, że jest szczęśliwa widząc instytucje reprezentujące UE w Polsce tak aktywne. To dobrze, że nie siedzą tylko przed komputerem, a próbują pokazać, że Unia Europejska nie jest czymś obcym. Wręcz przeciwnie, że jest własnością nas wszystkich - obywateli UE i nam ma służyć - podkreśliła.

Nie przypadkiem uroczystość otwarcia odbyła się we wtorek; 9 maja we wszystkich krajach członkowskich obchodzony jest bowiem Dzień Europy. Tego dnia 1950 r. minister spraw zagranicznych Francji Robert Schuman zaprezentował deklarację nawołującą Francję, Niemcy i inne państwa europejskie do połączenia produkcji węgla i stali w tych państwach jako "pierwszą konkretną podstawę Federacji Europejskiej". Zgodnie z oczekiwaniami autora, realizacja deklaracji stanowiła pierwszy krok na drodze do integracji europejskiej.

W Dniu Europy powinniśmy mówić sobie "wszystkiego dobrego", "gratuluje, że jesteśmy we wspólnej Europie i że historia toczy się w dobrym kierunku" - zaproponowała Thun.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)