Dolny Śląsk. Szukali zabójcy Kristiny, wpadli na trop pedofila

Podczas poszukiwania sprawcy brutalnego zabójstwa 10-letniej Kristiny z Mrowin śledczy wpadli na trop mężczyzny podejrzanego o rozpowszechnianie pornografii dziecięcej. Trafił już do aresztu.

Dolny Śląsk. Szukali zabójcy Kristiny, wpadli na trop pedofila
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki/East News
Violetta Baran

Śledczy, którzy zajmowali się sprawą zabójstwa 10-letniej Kristiny z Morwin - jak informuje wyborcza.pl - początkowo poszukiwali sprawcy wśród osób o skłonnościach pedofilskich. Stało się tak dlatego, że podejrzewany o tę zbrodnie Jakub A. upozorował gwałt na dziewczynce.

Policjanci sprawdzili wszystkie osoby, które wcześniej dopuściły się tego typu przestępstw. Wówczas też zatrzymali mieszkańca okolic Żarowa. U mężczyzny, którego danych prokuratura nie podaje, znaleziono pornografię dziecięcą.

Marek Rusin, szef świdnickiej Prokuratury Rejonowej potwierdził w rozmowie z portalem wyborcza.pl fakt zatrzymania mężczyzny. Dodał, że gromadził on w komputerze dziecięcą pornografię w celu jej rozpowszechniania.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty, ale nie przyznał się do winy.

Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 2 miesiące.

10-letnia Kristina zaginęła w czwartek 13 czerwca w drodze ze szkoły do domu. Natychmiast ruszyły poszukiwania dziewczynki. Jeszcze tego samego dnia wieczorem w pobliskim lesie znaleziono jej ciało.

Dzień później przeprowadzono sekcję zwłok dziewczynki. Badanie trwało blisko 12 godzin. - To były także oględziny zewnętrzne ciała, zabezpieczano dowody - tłumaczył prokurator Marek Rusin. Jak dodał oficjalną przyczyną zgonu były "liczne rany kłute klatki piersiowej i szyi". Wskazywano, że zabójstwo mogło mieć podłoże seksualne.

W niedzielę 16 czerwca zatrzymano podejrzanego o tę zbrodnię Jakuba A. Jak ustalił dziennikarz WP Sylwester Ruszkiewicz, przyczyną okrutnego mordu na 10-letniej Kristinie była zazdrość. Podejrzany był bowiem zakochany w jej matce, a dziewczynka miała stać na drodze do związku. Mężczyzna wykorzystał fakt, że ofiara go znała i dlatego wsiadła z nim do samochodu.

Źródło: wyborcza.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (89)